Śmierć kolekcjonera niewybuchów

Źródło: KPP w Staszowie

2.02.2017 ok. 17.30 dyżurny staszowskiej policji otrzymał informacje o wybuchu na terenie gm. Szydłów. Skierowani na miejsce policjanci potwierdzili, że pod wskazanym adresem, na terenie posesji w budynku gospodarczym doszło do eksplozji, w wyniku której znajdujący się tam mężczyzna doznał poważnych obrażeń ciała. Mundurowi przystąpili do udzielania pomocy poszkodowanemu do chwili przybycia karetki pogotowia. Jak ustalili stróże prawa, mężczyzna poprzez nieostrożne obchodzenie się z niewybuchem, który prawdopodobnie znalazł, doprowadził do jego niekontrolowanej detonacji.

Po przekazaniu 29-latka ratownikom, policyjni pirotechnicy dokonali wstępnego sprawdzenia terenu ustalając, że znajdują się tam jeszcze inne niewybuchy powojenne, mogące stanowić zagrożenie. Natychmiast policjanci zabezpieczyli teren i powiadomili saperów, którzy następnego dnia wraz ze staszowskimi policjantami oraz biegłym z zakresu broni, amunicji i niewybuchów pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Staszowie prowadzili na miejscu czynności, w trakcie których ujawniono i zabezpieczono znaczne ilości militariów pochodzących z okresu II Wojny Światowej.  Pracujących na miejscu zabezpieczali strażacy wraz z ratownikami medycznymi.

Źródło: KPP w Staszowie

Na miejscu ujawniono różne pociski, amunicję oraz części i akcesoria, z których znaczna ilość ze względu na swój stan i wygląd stanowiła zagrożenie. Prace na miejscu trwały cały piątek i sobotę. Zabezpieczony materiał niebezpieczny został zabrany przez saperów. Niestety obrażenia jakich doznał 29-latek były bardzo poważne. Mimo starań i wysiłku lekarzy mężczyzna zmarł w szpitalu. Zbieractwo militariów pochodzących z okresu II Wojny Światowej może być niebezpieczne. Przedmioty takie jak pociski, które znajdowały się w ziemi przez kilkadziesiąt lat stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia i życia.

Źródło: KPP w Staszowie

Facebook