Opłacalna śmierć. Łowcy skór

fragm. oładki/Wyd. Otwarte

Umarli, ale pamięć o nich przetrwała próbę czasu. Odeszli w niemym przerażeniu pozostawiając po sobie tajemnice zbrodni i krzyk rozpaczy bliskich. Trudno uwierzyć, że szukając pomocy znaleźli właśnie ją, śmierć. Dla sprawców byli niezdolnymi do obrony ofiarami, przedmiotem handlu, wreszcie towarem, który można z łatwością wymienić na żywą gotówkę. Umierali w męczarniach, samotności, niezrozumieniu tego świata, który okazał się być nie tylko dziwnym, ale i niepojętym. Okrutnym i brutalnym.

Nakładem wydawnictwa Otwarte ukazała się książka Tomasza Patory „Łowcy skór”. Ciężka, duszna i mroczna historia poświęcona zbrodniom w łódzkim pogotowiu. To szczegółowy zapis dziennikarskiego śledztwa, dzięki któremu prawda o kryminalnej tkance służby zdrowia ujrzała światło dzienne. Tomasz Patora przygotował wyczerpujące, solidne kompendium wiedzy o jednej z największych afer w Polsce. Publikacja skierowana jest do wszystkich tych, którzy chcą poznać prawdę o losach pacjentów, załogach karetek, procesie i mediach. Książka tętni życiem, choć w istocie traktuje o śmierci. Czytając „Łowców skór” odnajdziecie odpowiedzi na pytania, które mimo upływu lat wciąż powracają. Dlaczego do tego doszło? Kto skonstruował i zarządzał kombinatem zbrodni? Ile osób zostało celowo pozbawionych życia? Uśmierconych. Poszczególne rozdziały ukażą wam, z jak wyjątkowo trudną materią mieli do czynienia prokuratorzy, policjanci i dziennikarze. A może tylko ci ostatni?

By móc w pełni zrozumieć proceder pozyskiwania „skór” przeniesiecie się w czasie do burzliwych lat 90. Wraz z Tomaszem Patorą będziecie świadkami tajemniczych zgonów, do których dochodziło w karetce, w drodze do szpitala lub w mieszkaniach pacjentów. Ostrzegam, są to historie przerażające, smutne i wyzwalające szereg negatywnych emocji. Musicie jednak być dzielni, dotarcie do prawdy rzadko kiedy jest zadaniem prostym i przyjemnym. Pamiętajcie o tym, że nie można rozprawiać o zbrodniach bez bazowania na rzetelnych i wiarygodnych źródłach informacji, a tych w „Łowcach skór” z pewnością nie brakuje. Wnikliwy czytelnik dostrzeże wielowarstwowość publikacji, w której aspekty medyczne, prawne, psychologiczne i socjologiczne łączą się w spójną całość, ukazując zjawisko handlu „skórami” z szerokiej perspektywy. Kolejne rozdziały dostarczają informacji o rekinach i płotkach nekrobiznesu, niegodziwościach pracowników służby zdrowia, a także postawie przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości. Zero fikcji, wyłącznie fakty. Dużo nazwisk oraz misternie utkanych sieci wpływów. Z jednej strony dowiecie się jakimi prawami rządził się handel „skórami”, z drugiej będziecie mieli okazję poznać tło i atmosferę tamtych zdarzeń.

Tomasz Patora jest jednym z nielicznych, którzy mieli odwagę i siłę walczyć o prawdę, do końca. Nie odpuścił. Precyzyjnie nakreślił sylwetki sprawców, którzy ponieśli lub co gorsza nie ponieśli odpowiedzialności za swoje czyny. Zachęcam do przeczytania „Łowców skór”, zarówno tych, którzy doskonale pamiętają poruszenie, jakie wywołała ta sprawa w społeczeństwie, ale także tych, którzy posiadają szczątkową wiedzę o handlu zmarłymi. Modus operandi zabójców to nie wszystko, w książce zawarto mnóstwo informacji o nieprawidłowościach w dystrybucji leków, układach i szczegółach bulwersujących zdarzeń. Nie można przemilczeć zbrodni, do których dochodziło w pogotowiu. Publikacja zasługuje na dogłębną analizę i refleksję. Obnaża nieludzką twarz ratownictwa, które z ratowaniem niewiele miało wspólnego. Książka bezkompromisowa i napisana bez znieczulenia, uginająca się pod ciężarem przemocy, zła i bólu. Trudna, ale właśnie przez to tak konieczna do przepracowania.

Czas mija, ostatnie słowa matki, ojca, żony, męża zanim wyruszyli z medykami stają się coraz cichsze. Obrazy jakby mniej wyraziste, a może wcale nie. Dlaczego ta karetka nie dotarła do szpitala? Dlaczego nie ratowano zdrowia i życia? Dlaczego – to słowo, które ciśnie się na usta niemal po każdej stronie tej książki. Uporczywe „dlaczego?” jest kluczem do poznania koszmarów i tragedii, które rozegrały się na ulicach naszych miast, w bramach kamienic, samochodach śmierci. Blisko ludzi, na oczach świadków, w biały dzień, za zgodą tych, którzy o procederze mieli pełną wiedzę. Nieprawdopodobne, a mimo to prawdziwe. Przeczytajcie koniecznie.

Autor: Tomasz Patora
Tytuł: Łowcy skór. Tajemnice zbrodni w łódzkim pogotowiu
Wydawca: Wydawnictwo Otwarte
Rok wydania: 2023
Liczba stron: 365

Facebook