Nie wszyscy szukają przemocy, dużej ilości krwi, zmasakrowanych ciał i dramatycznych pościgów.
Nigdy nie zastanawiałam się, dlaczego w mojej książce pierwszą rolę gra mężczyzna, a nie kobieta. Być może trochę się zasugerowałam tym, że w większości kryminałów…