Kupił mundur, pagony policyjne i wychodził w nocy na służbę.
W nocy z 20/21 lutego młode osoby ujęły mężczyznę, który podawał się za funkcjonariusza policji. Z ich relacji wynikało, że na parkingu osiedlowym przy ul. Jana Sawy spotkali się by porozmawiać – siedzieli w busie oraz spożywali alkohol. W pewnym momencie podszedł do nich mężczyzna, ubrany w policyjny mundur. Pytał co robią i dlaczego piją alkohol w miejscu publicznym. Jednak zachowanie starszego aspiranta wzbudziło w mieszkańcach Lublina pewne podejrzenia, więc poprosili go o pokazanie legitymacji. Zamiast okazania dokumentów mężczyzna rzucił się do ucieczki. Po krótkim pościgu został ujęty i przekazany Policji. Jak się okazało fałszywym policjantem był 37 letni mieszkaniec Lublina. W trakcie wyjaśnień przyznał, że jesienią ubiegłego roku zakupił umundurowanie przez Internet. Kilka razy wychodził na „ nocną służbę”. Zazwyczaj zaczepiał osoby spożywające alkohol, chciał tym samym zobaczyć jak ludzie reagują na mundur. Przeważnie osoby wobec których podejmował interwencję po pouczeniu rozchodziły się, lecz tym razem było inaczej.
Mężczyzna usłyszał zarzut podawania się za funkcjonariusza publicznego. Czyn ten zagrożony jest karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
źródło: Policja Lubelska