21.04.br. kilka minut po godzinie 13:00, oficer dyżurny krapkowickiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie od kobiety, że jest bita przez konkubenta. Zgłaszająca podczas rozmowy nagle się rozłączyła. Pomimo wielokrotnych prób nie odbierała połączeń, zaś po chwili jej telefon został wyłączony.
Oficer dyżurny natychmiast w miejsce zgłoszenia skierował policjantów, którzy również nie mogli nawiązać kontaktu ze zgłaszającą. Z uwagi na podejrzenie, że życie i zdrowie kobiety jest zagrożone, mundurowi podjęli decyzję o wyważeniu drzwi, które były specjalnie zaryglowane od wewnątrz.
Po wejściu do mieszkania policjanci zastali w nim zgłaszającą oraz jej dwóch znajomych, wszyscy byli nietrzeźwi. Zgłaszająca interwencję oświadczyła funkcjonariuszom, że nie dzieje się jej żadna krzywda i nie potrzebuje pomocy. Kobieta przyznała, że powodem zgłoszenia była chęć sprawdzenia skuteczności policji, z której, jak sama przyznała, jest bardzo zadowolona.
Funkcjonariusze ukarali 42-latkę 500 złotowym mandatem karnym za wywołanie niepotrzebnej czynności i wprowadzenie w błąd policjantów.
źródło: KWP w Opolu