Czy byliście kiedyś ofiarą człowieka z tatuażem przedstawiającym pająka? A może zaplątaliście się w pajęczynę strachu? Jeśli nie, to dobrze. Należycie do tej grupy Czytelników, dla których los okazał się łaskawy. Niestety nie mogą tego powiedzieć młode dziewczęta i kobiety, których historie zagościły na kartach powieści.
Książka „Pajęczyna strachu” to przede wszystkim opowieść o ponurym dzieciństwie, braku ciepła i perspektyw, a przede wszystkim o nadziejach na lepsze jutro. Jak większość młodych dziewczyn, bohaterki marzą o księciu z bajki, pracy za lepsze pieniądze. Niestety większość planów kończy się z chwilą, gdy trafiają do domów publicznych. Autorki wprowadzają nas do świata gangsterów, dla których żniwami są naiwne dziewczyny. W tej branży nie ma miejsca na litość, w cenie są małolaty z parkietu, łase na prezenty i darmowy alkohol piękne kobiety. Najwyższa stawka oczywiście jest za dziewice. Zmieniają się czasy, więc i handlarze udoskonalają metody werbunku. Gwarantują pracę opiekunki do dziecka w Niemczech, zawracają w głowie i obiecują piękne życie u swego boku. A na miejscu…na miejscu idylla okazuje się koszmarem. Czy każda przeżyje niewolę, stosunki ze śmierdzącymi klientami? Jak złamać kobietę, by była posłuszną? Najbardziej przerażający w historiach bohaterek jest fakt, że to kobiety kobietom zgotowały ten los. Nie tylko są pazernymi na łatwe pieniądze burdelmamami, ale coraz częściej księgowymi mafii. Doskonale kalkulują, obmyślają plany zemsty, potrafią podporządkować sobie nie tylko zastraszone prostytutki, ale i wykonawców zleceń.
Mamy zło, to gdzie jest dobro? Oczywiście na komendzie. Policjanci przedstawieni przez Ewę Ornacką i Karolinę Szymczyk-Majchrzak to ludzie o których krążą dzisiaj legendy. Bo czy to możliwe, by w służbie byli funkcjonariusze, którzy tak mocno przejmują się losem biednych kobiet? Gotowi do poświecenia własnego zdrowia, a nawet życia za życie niewolnic seksualnych? Czy to możliwe, by nie spali, nie dojadali a wszystko po to, by odnaleźć wnuczkę Ministra Transportu i Budownictwa, ustalić kim jest Arab bywający w „Paradise”? Jacy są zatem książkowi gliniarze zaangażowani w rozpracowywanie handlarzy ludźmi? Z jednej strony odważni, zdeterminowani z drugiej strony mający poważne problemy osobiste. Kim dla policjanta o ksywie Rudi jest mężczyzna z tatuażem na ręce przedstawiającym pajęczynę? Czy uda mu się odnaleźć zabójcę i wymierzyć mu sprawiedliwość? Jak długo będzie leżał na kozetce zanim stanie na nogi po traumatycznym wydarzeniu? Nie sposób nie odnieść wrażenia, że zaangażowanie funkcjonariuszki w pracę pod przykrywką, specyficzne dialogi pomiędzy komendantem a podwładnymi, klimat panujący w komendzie znane są zapewne miłośnikom kina Patryka Vegi. Autorki nawiązują do znanych z doniesień prasowych informacji o „Nikosiu”, działalności mafii szczecińskiej, gangu handlarzy kobietami.
Książka to opowieść również o przyjaźni, wyjątkowej, podszytej lękiem i permanentnym strachem. To co połączy Ewę i Beatę zmieni ich życie na zawsze. Dzień w którym wybiorą się, aby posprzątać willę Franka Goldberga będzie początkiem dramatu i walki o zdrowie i życie. Czas będzie płynął, a okrutni gangsterzy nie cofną się przed odzyskaniem tego, co należy do nich. Do jakich kłamstw zmuszona będzie Ewa, która znajdzie namiastkę prawdziwego domu w zupełnie obcej rodzinie? W historiach opisanych przez autorki znajdziemy cały przekrój problemów społecznych. Dom dziecka, nieszczęśliwy ojciec, który w przeszłości pokłócił się z córką, a teraz nie ma jak tego naprawić. Syn narkoman, przez którego malutka Tosia wyląduje w szpitalu, bieda i nędza rodziny dla której Beata jest ostatnią deską ratunku. Pojawią się żerujący na cudzym nieszczęściu paparazzi. Swoją rolę odegra lekarz, który sam ma niezły harmider w życiu osobistym.
Przede wszystkim w „Pajęczynie strachu” paradoksalnie znajdziecie dużo miłości, do której droga jest kręta i zawsze pod górę. Zobaczycie jaką cenę za wolność wnuczki zapłaci Pan Minister, co może ofiarować małej dziewczynce była wychowanka Domu Dziecka, w czyich ramionach znajdzie wreszcie spokój wrażliwy policjant.
Autorki zrezygnowały z nadmiernie drastycznych, przesiąkniętych krwią scen, poza wydzierganiem na nodze prostytutki napisu „jestem własnością burdelu”. Tym niemniej książka powinna być lekturą obowiązkową, bodźcem do dyskusji z młodzieżą o problemie handlu ludźmi. Bo ten problem istnieje naprawdę, a handel ludźmi jest nadal jednym z głównych źródeł dochodu przestępców. Pamiętajcie dziewczyny „Nie każdy pociąg jedzie do Hollywood”.
Autor: Ewa Ornacka, Karolina Szymczyk-Majchrzak
Tytuł: Pajęczyna strachu
Wydawca: Dom Wydawniczy Rebis Sp.z o.o.
Rok wydania: 2015
ISBN: 978-83-7818-777-6
Liczba stron: 387