Dyżurny zamojskiej komendy odebrał telefoniczne zgłoszenie o znalezieniu w centrum handlowym podejrzanego pakunku. Na miejscu pojawiają się funkcjonariusze policji. Patrol potwierdza obecność niezidentyfikowanej paczki w jednej z toalet obiektu. W związku z przypuszczeniem, że może być to ładunek wybuchowy na miejsce wezwani zostają policjanci z nieetatowej grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego zamojskiej komendy. Potwierdzają, że w centrum handlowym podłożony został ładunek wybuchowy.
Administrator obiektu zarządza ewakuację całego personelu, sprzedawców i klientów. Policjanci prewencji i ruchu drogowego zabezpieczają teren wokół i drogi dojazdowe. Na miejsce przybywają policjanci zespołu minersko-pirotechnicznego z sekcji antyterrorystycznej lubelskiej policji. Przy użyciu specjalistycznego sprzętu zabezpieczają i neutralizują znalezisko a następnie transportują w miejsce detonacji.
Po ponownym sprawdzeniu obiektu do działań przystępuje grupa operacyjno-dochodzeniowa, której zadaniem jest zabezpieczenie śladów i ustalenie zamachowca. Tak właśnie wyglądał scenariusz ćwiczeń w którym udział wzięli policjanci, pirotechnicy, służby ratownicze i miejskie. Celem tych ćwiczeń było doskonalenie współpracy i gotowości do działań policjantów, administratora obiektu oraz innych służb ratowniczych w sytuacji realnych zagrożeń.
źródło: Policja Lubelska