Policjanci zabrzańskiej komendy zajmujący się zwalczaniem przestępczości stadionowej podsumowali wyniki swojej pracy w 2016 roku. W czasie ostatnich 12 miesięcy zabezpieczali nie tylko imprezy masowe w postaci meczów piłki nożnej, w których udział brał zabrzański Górnik, ale również szereg imprez niemasowych o charakterze sportowym i kulturalno-rozrywkowym. Ich działania wspierali policjanci z katowickiego oddziału prewencji, a także miejscowi mundurowi. Jednym z aspektów tego typu zabezpieczeń, jest zapewnienie bezpieczeństwa w mieście w czasie trwania imprez organizowanych przez różne podmioty, a także zdecydowana reakcja na łamanie obowiązującego w Polsce prawa i zatrzymywanie sprawców wykroczeń i przestępstw. W ciągu mijającego roku, zabrzańscy policjanci tylko w związku z odbywającymi się imprezami, wylegitymowali prawie 1200 osób. Na osoby, które dopuściły się różnego rodzaju wykroczeń nałożono ponad 900 mandatów karnych na łączną kwotę prawie 100 tys. złotych. Najczęściej osoby karane były za spożywanie alkoholu w miejscu objętym zakazem, nieobyczajny wybryk, używanie w miejscu publicznych słów nieprzyzwoitych, zakłócanie porządku i spokoju publicznego, wprowadzanie w błąd organu państwowego co do swojej tożsamości.
Ponadto policjanci zwalczający przestępczość stadionową zidentyfikowali 91 pseudokibiców, którzy swoim zachowaniem dopuścili się licznych przestępstw i wykroczeń w trakcie trwania imprez masowych. Pseudokibice zabrzańskiej drużyny odpowiedzą przed sądem m.in. za wtargnięcie na murawę boiska, czynny udziału w zbiegowisku, w trakcie którego wspólnie z innymi osobami dopuścili się gwałtownego zamachu na osoby i mienie, udział w bójce, posiadanie i odpalenie materiałów pirotechnicznych, złamanie zakazu stadionowego, wulgarny doping, a także skandowanie treści zakłócających porządek publiczny. Wielu wśród zidentyfikowanych pseudokibiców zostało już ukaranych przez zabrzański sąd, który orzekł nie tylko wysokie grzywny, ale również ograniczenie wolności i wieloletnie zakazy stadionowe. Kolejni czekają na termin sądowej rozprawy. Policjanci w dalszym ciągu analizują materiał filmowy zebrany w 2016 roku i identyfikują kolejne osoby, które dopuściły się złamania obowiązujących przepisów.
źródło: Policja Śląska