Kryminalny umysł. „Zrozumieć zbrodnię” Ewa Ornacka [recenzja]

fragm.okładki/Dom Wydawniczy REBIS

Wszyscy myśleli, że był szczęśliwym człowiekiem, na każdym zdjęciu uśmiechnięty. W telewizji występował i żarty się go trzymały. Pogodny, radosny, pełen energii i wigoru. Nagle bam, pewnego dnia się okazało, że owszem był świetnym aktorem, a przyznane liczne nagrody były tego faktu potwierdzeniem. Był tak doskonałym aktorem, że oszukał wszystkich, którzy go otaczali, znali i podziwiali. Potrafił grać, jak nikt inny. W jego bezproblemowe, kolorowe życie wierzyliśmy od zawsze, bo był takim wesołym i pogodnym aktorem. Niestety, był to jeden z przykładów śmiertelnej choroby, jaką jest depresja. I choć o problemach z nią związanych mówi się coraz śmielej, odważniej i częściej, ona wciąż zbiera pokaźne żniwa. Łatwo jest leczyć, gdy w grę wchodzi wykonanie usg i postawienie diagnozy. Niestety psychika ma to do siebie, że zanim zauważy ciało, cierpi niesamowicie dusza. Bywają zaburzenia, problemy psychiczne, które stanowią zagrożenie wyłącznie dla pacjenta. Bywają niestety i takie, które stwarzają realne zagrożenie dla bliskich osoby chorej, a także osób trzecich. Wtedy też zaczynają się schody po których muszą wędrować sprawcy, rodziny ofiar, biegli, śledczy i sędziowie. Każdy z nich drepcze, ale nie każdy podąża w tym samym kierunku. Przyjęta linia obrony nie pozostawia złudzeń, dla dobra klienta oskarżonego o popełnienie przestępstwa warto sięgać po różne środki. W tym nie przebierając, można próbować „zrobić z niego wariata”.

Z reguły jest tak, że gdy tylko w mediach pojawiają się drastyczne opisy zbrodni, opinia publiczna gotowa jest wymierzyć sprawiedliwość. Tysiące osób stają się specjalistami z zakresu profilowania, psychologami, funkcjonariuszami Policji. Wiedzą gdzie i jak namierzyć sprawcę brutalnego zabójstwa. Im bardziej ofiara cierpiała, tym większa potrzeba wymierzenia kary dla sprawcy. Zbulwersowane społeczeństwo żąda sprawiedliwego wyroku, czytaj, aby sprawca poszedł siedzieć i cierpiał katusze za murami więzienia. Pojawiają się też postulaty o przywróceniu kary śmierci, niektórzy mają jakąś nadzieję na samosądy ze strony współosadzonych. I gdy już cała spirala emocji nakręci się do granic wytrzymałości, do akcji przystępują prawnicy i biegli. Nagle to, co było białe jest czarne, a to, co było czarne, już w ogóle przestało mieć jakiekolwiek znaczenie. Zaczyna się walka o przyszłość sprawcy. Więzienie czy psychiatryk.

By móc poznać pewne mechanizmy działania, warto sięgnąć po książkę „Zrozumieć zbrodnię” autorstwa Ewy Ornackiej. Dzięki wiedzy, którą na łamach publikacji dzieli się dr Jerzy Pobocha, prześledzicie ciekawe przykłady zaburzeń psychicznych. Zaburzeń i chorób, które wpłynęły nie tylko na życie sprawców przestępstw, ale przede wszystkim na życie ofiar. Ludzi, którym bez skrupułów wyrządzono ogromną krzywdę, kalecząc bądź pozbawiając życia. Autorzy zabiorą was do skomplikowanego świata emocji, wewnętrznych przeżyć i absurdalnych rozstrzygnięć. Dowiecie się co czują sprawcy podczas popełniania przestępstw, dlaczego kłamią i na czym polega osobowość mnoga. Wiele ciekawych przypadków z pewnością zasługuje na przypomnienie. I tak na kartach książki pojawią się Tuchlin, „Wampir” z Krakowa czy Trynkiewicz. Zagoszczą sprawy, które szokują, wprawiają w osłupienie, zadziwiają. Niektóre można nawet rzec, że brzmią irracjonalnie czy wręcz nieprawdopodobnie. Lecz właśnie tak działa ludzki umysł, jest kopalnią wiedzy o człowieku. Wielką tajemnicą, która nadal pozostaje nie do końca poznana. Warto zwrócić uwagę na rolę i znaczenie biegłych psychiatrów. To właśnie w ich rękach leży los sprawców nawet tych najbrutalniejszych przestępstw. Podczas lektury przekonacie się jak ważne są zmiany w systemie leczenia zdrowia psychicznego, jakie wyzwania stają przed biegłymi i dlaczego powinni nieustannie się dokształcać. Książka „Zrozumieć zbrodnię” być może nie odpowie na wszystkie wasze pytania bądź wątpliwości. Zdecydowanie przybliży zagadnienia problematyki zaburzeń psychicznych w kontekście spraw karnych, ale nie tylko, bowiem i w życiu codziennym możemy mieć do czynienia chociażby z psychopatami. Dzięki nim nasze życie może zmienić się w piekło, na co wyraźnie wskazują w swojej książce autorzy „Zrozumieć zbrodnię”. Czy istnieje genetyka zbrodni? Czy wszystkie zaburzenia możemy dziś wyleczyć, czy na wszystko znajdujemy odpowiedź? Czy przed psychopatami możemy się obronić?

Jeśli interesuje was mózg złoczyńcy, tomografia pozytonowa, psychika pedofila. Jeżeli chcecie przejść przez sprawy, które na zawsze wryły się w pamięć śledczych i macie odwagę, to zdecydowanie polecam książkę „Zrozumieć zbrodnię”. Poznajcie kulisy trudnej sztuki świrowania i manipulowania. Wyjrzyjcie poprzez dziury w systemie prawno-psychiatrycznym. Co widzicie, jak wrażenia? Rzeczywistość bywa bardziej przerażająca niż pomroczność sadysty.

Zrozumieć zbrodnię” to książka o totalnym przezmęczeniu życiem, psychiatrycznych epidemiach, desperatach i zwyrodnialcach. O bestiach, nieistniejących psychozach, oszustach, ludzkiej podłości i okrucieństwie. O nieszczęściach jakie dosięgają ludzi rujnując im psychikę i życie. O śmierci, drugiej szansie, igraniu z losem. Przede wszystkim o miłości, trudnej, bolesnej, zranionej, szukającej zemsty, szukającej ukojenia, poczucia sprawiedliwości. Szukającej nowego, lepszego życia, zaraz po tym jak się je komuś odebrało. Komuś, kogo tak bardzo się kochało. Trudna książka, poruszająca, zmuszająca do refleksji nad stanem psychicznym Polaków. Sporo w tej dziedzinie jest jeszcze do zrobienia, a co dokładnie, to dowiecie się z książki. Pamiętajcie, psychopaci są wśród nas.

W chwili, gdy kończę pisać recenzję, „cała Polska” żyje tragiczną zbrodnią popełnioną na dziesięcioletniej dziewczynce. W sieci można znaleźć komentarze z których wynika, że społeczeństwo jest coraz bardziej świadome roli psychiatrów i psychologów w procesie karnym. Internauci mają nadzieję, że sprawca nie zrobi z siebie wariata i tym samym nie uniknie odpowiedzialności karnej za swój ohydny czyn. Tak więc, nadal ważne jest abyśmy chcieli zrozumieć zbrodnię, zbrodniarza i jego tok myślenia. Tylko czy nam się to kiedykolwiek uda?

Autor: Ewa Ornacka
Tytuł:
Zrozumieć zbrodnię
Wydawca:
Dom Wydawniczy REBIS
Rok wydania:
2019
ISBN:
978-83-8062-548-8
Liczba stron:
292

Facebook