Innowacyjne techniki kryminalistyczne cz.2

fot. Laboratorium Kryminalistyczne KWP w Lublinie

Istotne zmiany mające wpływ na przebieg procesu wykrywczego dostrzec można w stosowaniu w działaniach wykrywczych najnowocześniejszych kryminalistycznych technik i metod badawczych pojawiających się na rynku, jak i unowocześniania już istniejących i będących na wyposażeniu służb śledczych i laboratoriów. Chodzi tu między innymi o techniki związane z nowoczesnymi metodami rejestracji stanu miejsca zdarzenia, zwłaszcza w przypadkach katastrof komunikacyjnych, pożarów dużych obiektów i awarii w zakładach przemysłowych, w szczególności ze względu na obszar objęty zabezpieczeniem miejsca zdarzenia czy poddany oględzinom, potrzebą szczególnej dokładności w rejestracji stanu miejsca zdarzenia. Wielką przydatność okazują coraz częściej nowoczesne metody (w tym i 3D), które odznaczają się szczególnymi walorami dowodowymi oraz metodami ujawniania śladów na miejscu zdarzenia, na osobach i odzieży. Również dotyczy to metod i technik identyfikacji osób i zwłok.

Z dr Jerzym Gąsiorowskim, dr nauk prawnych, podinspektorem w st. spoczynku, adiunktem w Katedrze Nauk o Bezpieczeństwie Wydziału Nauk Stosowanych Akademii WSB z siedzibą w Dąbrowie Górniczej – rozmawia Anna Ruszczyk.

Jaki wpływ na postępowanie karne ma kryminalistyczna identyfikacja zwłok i szczątków ludzkich?

Identyfikacja ofiary przestępstwa ma istotny wpływ na przebieg postępowania karnego. Jest ona szczególnie ważna w pierwszym etapie tego postępowania, mianowicie w ramach procesu wykrywczego. Kryminalistyka wykorzystuje w tym celu wszelkie dostępne metody identyfikacji człowieka i zwłok. Obok klasycznych metod identyfikacji przy ustalaniu tożsamości żywych osób o nieustalonych personaliach lub zeszkieletowanych zwłok lub ich szczątków (powszechnie określanych n/n osobami, zwłokami lub szczątkami), w przypadku, gdy nie dysponuje się materiałem porównawczym, jak zdjęcia, karty dentystyczne itp., korzysta się z osiągnięć antropologii oraz wszystkich dostępnych, ujawnianych i zabezpieczanych na miejscu zdarzenia śladów kryminalistycznych i dowodów.

Gdzie dokonywana jest kryminalistyczna identyfikacja zwłok i szczątków ludzkich?

Kryminalistycznej identyfikacji zwłok i szczątków ludzkich dokonuje się w policyjnych laboratoriach kryminalistycznych (CLKP i LK KWP), jak i katedrach/zakładach/instytutach medycyny sądowej wyższych uczelni medycznych z zastosowaniem rozwiązań tradycyjnych, jak i technologicznie bardziej zaawansowanych, polegających na wykorzystaniu znanych i stosowanych w kryminalistyce (i naukach pokrewnych), cech identyfikacyjnych w oparciu o dane fizyczne człowieka, które niezmiennie związane są z określoną osobą i mogą być jednoznacznie rozpoznane jako specyficzne dla niej. W tych ramach przy identyfikacji zeszkieletowanych zwłok i szczątków (jak i żywych osób o nieustalonych personaliach) wykorzystuje się badania cech wymiernych (somatometria) i cech opisowych (somatoskopia) osób. Antropometria jest stosowana m.in. do: ustalania tożsamości n/n zwłok, opisu cech zewnętrznych człowieka i badań identyfikacyjnych na podstawie zdjęć. W ramach antropometrii możemy wyróżnić takie obszary, jak: kraniometrię (gr. „kranion” – czaszka) – badanie czaszki, osteometrię (gr. „osteon” – kość) – badanie kości poza czaszką, cefalometrię (gr. „cephalos” – głowa) – badanie czaszki i tkanek miękkich, czyli głowy, somatometrię – pomiary ciała jako całości. Kluczową kwestią przy ustaleniu tożsamości ofiary jest ustalenie trzech zasadniczych cech – płci, wieku i wzrostu. Podstawowymi badaniami przeprowadzanymi wówczas mogą być: analiza zębów, szkieletu, kości oraz rekonstrukcja głowy. Najważniejszym jednak elementem diagnostycznym szkieletu w badaniach identyfikacyjnych jest czaszka, która, jak żadna inna część szkieletu stanowi podstawę dla ukształtowania cech głowy i twarzy, a tym samym pozwala nam wnioskować o wyglądzie twarzy zmarłej osoby. Stąd też w przypadku znalezienia nieznanych zwłok w stanie rozkładu czaszkę zabezpiecza się do analiz antropologicznych, w ramach których przeprowadza się czynności zmierzające do odtworzenia przyżyciowego wyglądu twarzy, a zatem i ustalenia tożsamości osobnika.

W jaki sposób przeprowadzana jest kryminalistyczna rekonstrukcja uszkodzonych zwłok?

W praktyce kryminalistycznej rekonstrukcji uszkodzonych zwłok dokonuje się w dwojaki sposób – poprzez: retusz uszkodzonej (rozkład gnilny lub uszkodzenia mechaniczne spowodowane przez sprawcę lub zwierzęta) twarzy lub odtworzenie przybliżonego wyglądu twarzy zeszkieletowanych zwłok w oparciu o czaszkę (odpowiednio przygotowaną – poprzez usuniecie tkanek miękkich). Odtworzenia te są specyficzną odmianę rysopisu bezpośredniego, który po opublikowaniu może przyczynić się do identyfikacji zwłok. Bez względu na zróżnicowanej natury trudności (w tym i psychiczne), stworzenie takiego „portretu” wymaga od eksperta dogłębnej wiedzy i umiejętności oraz technologicznie wysokiej jakości sprzętu do odtworzeń komputerowych. Podstawy naukowe rekonstrukcji, z uwzględnieniem grubości tkanki miękkiej, stosowane do obecnej chwili opracowali Kollman (1898), F. Merkel, K. M. Furst (1900), F. Birkner (1907), H. Virchow oraz Michaił M. Gierasimow (1927-55). Ustalili oni dane o średniej grubości tkanki miękkiej, pokrywającej głowę człowieka, z uwzględnieniem płci, wieku i urzeźbienia czaszki. Wraz z rozwojem antropologii podjęto pierwsze udane próby rekonstruowania wyglądu człowieka. Dokonał tego już w 1883 r. sławny antropolog H. Welcker, czy też anatom Schaffhausen, który w 1887 r. zrekonstruował wygląd człowieka z epoki paleolitu. W 1894 r. Szwajcar W. His wyrzeźbił na podstawie czaszki podobiznę Jana Sebastiana Bacha. Ponadto wymienić należy: J. Tanddlera, J. Talko-Hryncewicza (w 1914 r. odtworzył wygląd Piotra Skargi i Juliusza Słowackiego) czy wspomnianego M. M. Gierasimowa, który wsławił się odtworzeniem rysów twarzy mongolskiego władcy Tamerlana Wielkiego. Nad tym zagadnieniem pracowali również inni antropologowie, rzeźbiarze a nawet malarze, którzy podejmowali próby rekonstruowania głów sławnych osób (np. wybitny polski malarz J. Matejko zrekonstruował wygląd głowy Kazimierza Wielkiego). W Polsce próby rekonstrukcji części miękkich głów podejmowali się także: Gostyńska (1961), Pławiński (1962), Rogalski (1964), Wierciński (1972), a dla celów kryminalistycznych rekonstrukcję metodą Gierasimowa stosowali: M. Godycki, J.S. Kobiela i W. Pławiński. Wspólną cechą wszystkich tych prac była niedokładność ich wykonania (stąd wynikające rozbieżności między materiałem kostnym a wykonanymi rekonstrukcjami). Dlatego też obecnie, gdy zachodzi potrzeba identyfikacji znalezionych zwłok zeszkieletowanych, a przede wszystkim rekonstruowania przyżyciowego wyglądu człowieka na podstawie czaszki, preferuje się rozwiązania technologicznie bardziej zaawansowane, polegające na wykorzystaniu znanych i stosowanych w kryminalistyce (i naukach pokrewnych), cech identyfikacyjnych w oparciu o dane fizyczne człowieka, które niezmiennie związane są z określoną osobą i mogą być jednoznacznie rozpoznane jako specyficzne dla niej. Przy tych czynnościach czerpie się bogatą wiedzę zdobytą w ramach wieloletnich badań i praktycznych doświadczeń. Współcześnie wykorzystuje się również najnowsze osiągnięcia techniki (np. analogowe/cyfrowe kamery wideo, cyfrowe aparaty fotograficzne, skanery trójwymiarowe) i systemy komputerowej rekonstrukcji wyglądu twarzy oraz specjalistycznego oprogramowania graficznego, co zwiększa rzetelność i precyzję analiz. Nadal jednak najnowocześniejsze programy oparte są na tych samych zasadach, dotyczących grubości tkanki miękkiej, co konwencjonalne metody plastycznej rekonstrukcji.

Na podstawie jakich metod rekonstruowany jest przyżyciowy wygląd?

Do głównych metod rekonstrukcji przyżyciowego wyglądu na podstawie czaszki zaliczyć należy metody: rysunkową, plastyczną i komputerową. Metoda rysunkowa polega na wykonaniu odręcznego rysunku w oparciu o zdjęcie fotograficzne, rentgenowskie lub tomograficzne czaszki. W przypadku dysponowania czaszką przed wykonaniem zdjęcia, umieszcza się w 21 punktach antropometrycznych gumowe markery grubości powłoki skórno-mięśniowej, których długość odpowiada grubości mięśni w tych punktach czaszki (stanowią wskazówki przy rysowaniu konturów twarzy). Następnie czaszkę fotografuje się w dwóch pozach (en face i z profilu) w skali 1:1 i bez zniekształceń. Na tak sporządzoną fotografię, zdjęcie rentgenowskie czy tomograficzne nakłada się kalkę, na którą nanosi się odręcznie poszczególne elementy prawdopodobnego wyglądu. Podstawową wadą tego sposobu rekonstrukcji wyglądu jest jednowymiarowość uzyskanego obrazu, który nie pobudza odpowiednio wyobraźni osób dokonujących wzrokowej identyfikacji. Metoda plastyczna została opracowana w latach 30. XX w. przez antropologa i rzeźbiarza, Michaiła M. Gierasimowa. Polega ona na rekonstrukcji przyżyciowego wyglądu za pomocą masy plastycznej nakładanej na gipsowy (czy z tworzywa sztucznego) odlew czaszki. Badania przeprowadzone przez tego rosyjskiego naukowca pozwoliły wyznaczyć szereg punktów kraniometrycznych, w których grubość powłoki skórno-mięśniowej jest jednakowa u wszystkich osobników o danym typie antropologicznym i tej samej płci. Schemat postępowania przewiduje tu: określenie płci i wieku, zebranie szczegółowych danych kraniometrycznych i kranioskopowych z szerokim opisem cech, które mają wpływ na wygląd części miękkich. Tak więc rekonstrukcję rozpoczyna szczegółowa analiza anatomii i morfologii czaszki. Odtwarzanie warstwy tkanek miękkich jest trudne i wymaga od rekonstruktora wnikliwych badań anatomicznych i antropologicznych. Proces rekonstrukcji jest ściśle określony: w odpowiednich punktach antropometrycznych nanosi się markery lub grzebienie o odpowiedniej wysokości określające grubość pokrywy skórno-mięśniowej – korzysta się tu z tabel określających średnią typową grubość tkanki dla danego typu antropologicznego. Na tak wyznaczonych kołeczkach (grzebieniach) rozpinana jest powierzchnia interpolująca te grubości w każdym punkcie czaszki, a więc wyznaczająca powierzchnię skóry. Następnie punkty łączy się i stopniowo wypełnia masą plastyczną. Najpierw dokonuje się wypełnienia grzbietu połowy czaszki oraz wymodelowanie gałki ocznej, po czym przenosi się na drugą połowę czaszki charakterystyczne punkty grubości powłok ciała, a następnie wykonuje drugą połowę głowy oraz osadzenie na szyi. Na ostatnim etapie wymodelowuje się włosy (w oparciu o pozostałe przy czaszce włosy lub wg uznania odtwarzającego wygląd) oraz nanosi zmarszczki, brwi, odpowiedniego kształtu małżowiny uszne, itp.

Który z etapów rekonstrukcji jest najtrudniejszy?

Najwięcej trudności jest z odtworzeniem okolic oczu, nosa, ust i ucha. Są to bowiem obszary twarzy charakteryzujące się bardzo dużą indywidualnością. Prace te niejednokrotnie wykonywane są przez antropologa wspólnie z artystą rzeźbiarzem. Ta tradycyjna metoda rekonstrukcji jest długotrwała i zajmuje około tygodnia, zatem w nagłych przypadkach nie jest stosowana. Ponadto, przy powtórnej rekonstrukcji dokonanej nawet przez tę samą osobę, uzyskiwany obraz może odbiegać od poprzedniego. Poza tym, końcowy efekt w dużej mierze zależy nie tylko od znajomości anatomii i antropologii ale również od zdolności plastycznych i inwencji twórczej rekonstruktora. Plastyczna rekonstrukcja wyglądu wykonywana jest tylko wtedy, gdy nie dysponuje się jakimkolwiek materiałem porównawczym w postaci zdjęć, rentgenogramów, kart dentystycznych, itp. Powyższe względy decydują, że w praktyce sądowo-kryminalistycznej metoda ta jest w różnym zakresie stosowana i, jak dowodzą praktycy, często skuteczna – w porównaniu z innymi metodami pozwala ona uzyskać trójwymiarowy obraz, co znacznie ułatwia identyfikację. W Polsce metody tej obecnie się nie stosuje (w przeciwieństwie do odtwarzania twarzy postaci historycznych), a bezpośrednią przyczyną takiego stanu jest brak specjalistów wykonujących tego typu ekspertyzy; na świecie natomiast technika ta jest stosowana powszechnie do dziś.

Czy najczęściej stosowaną metodą rekonstrukcji zażyciowego wyglądu człowieka na potrzeby kryminalistyki jest metoda komputerowa?

Tak, jest to metoda, która pozwala uzyskać trójwymiarowy obraz czaszki, co zwiększa precyzję porównania, a zatem i możliwość wskazania podobieństwa wykształcenia nie tylko twardych tkanek głowy, ale również rysów twarzy. Istnieje kilka wariantów komputerowej rekonstrukcji wyglądu. Pierwsza metoda wykorzystuje rysopis analizowanej czaszki, tj. dane uzyskane na podstawie badań antropologicznych. Cały proces przebiega identycznie jak w przypadku wykonywania portretu pamięciowego na podstawie zeznań świadków. Druga metoda bazuje na komputerowo zeskanowanym obrazie czaszki, na który nakładane są wybrane z bazy danych elementy twarzy. W polskich laboratoriach kryminalistycznych wykorzystuje się do tego celu program o nazwie „POL-SIT REKONSTRUKCJA”, który pozwala odtworzyć wygląd przedstawicieli odmiany białej z uwzględnieniem płci i wieku. Na system składają się dwie zasadnicze części, z których pierwsza przeznaczona jest do ,,obróbki” obrazu czaszki, druga natomiast do komponowania wyglądu twarzy poprzez nakładanie elementów twarzy z bazy danych na wcześniej opracowany obraz czaszki. Baza danych uwzględnia wyniki szczegółowych badań antropologicznych nad zmiennością struktur morfologicznych kośćca i tkanek miękkich. Została ona wykonana na podstawie elementów twarzy wyselekcjonowanych z kilkudziesięciu tysięcy zdjęć różnych osób w formie fotograficznej i fotograficzno-graficznej i składa się ona z 2.583 elementów podstawowych, tzw. masek: twarzy, oczu, brwi, nosów, ust, uszu, włosów. Podstawową bazę danych uzupełniają elementy dodatkowe, jak np.: wąsy, brody, bokobrody. Wszystkie elementy są sklasyfikowane i uporządkowane w określone grupy i podgrupy według terminologii obowiązującej i stosowanej w antroposkopii. W zastosowanej metodzie, proces opracowania i przygotowania obrazu czaszki, a następnie rekonstrukcji składa się z następujących faz: wprowadzenie obrazu czaszki w normie czołowej (norma frontalis) do pamięci komputera za pomocą aparatu fotograficznego (cyfrowa lustrzanka). Następnie dochodzi do normalizacji obrazu czaszki w układzie współrzędnych prostokątnych – w układzie osi X, Y. Po wprowadzeniu obrazu czaszki do komputera i jego normalizacji kolejnym krokiem jest wyznaczenie punktów oraz markerów umożliwiających wybór właściwych elementów twarzy z bazy danych oraz prawidłowe ich wkomponowanie w strukturę kośćca twarzoczaszki. Ostatnim, podstawowym krokiem tej fazy postępowania identyfikacyjnego jest automatyczne wyznaczenie obrysu (konturu) twarzy z uwzględnieniem średniej grubości tkanki miękkiej. W końcowym efekcie opracowania obrazu czaszki otrzymuje się podstawę dla dalszych czynności zmierzających do odtworzenia przyżyciowego wyglądu twarzy osoby, poprzez komponowanie jej z poszczególnych elementów twarzy dostępnych w bazie danych. W tym celu otrzymany, opracowany obraz czaszki, z naniesionymi markerami i wyznaczonym konturem twarzy, zostaje przeniesiony do drugiej części systemu, na którą składają się: obszerna baza danych elementów twarzy i część graficzna umożliwiająca przeprowadzenie retuszu ,,kosmetycznego”.

Co jest główną zaletą tej techniki?

Główną zaletą jest możliwość uzyskania wielu wariantów morfologii twarzy analizowanego osobnika oraz krótkotrwałość całego procesu. Ponadto, program nie wymaga szczególnych uzdolnień plastycznych od osoby modelującej a baza oprócz cech twarzy zawiera również elementy dodatkowe, takie jak nakrycia głowy, okularów. Uzyskiwany wizerunek jest jednak jednowymiarowy. Aby stworzyć obraz przestrzenny, należy wykonać cyfrowy model głowy za pomocą lasera skanującego czaszkę obracaną na specjalnej platformie. Od obracającej się czaszki odbijane jest światło lasera, tworząc siatkę punktów, na którą nakładane są kolejne warstwy tworzące kościec czaszki, a następnie odwzorowujące układ tkanek miękkich. Na podstawie zgromadzonych danych tworzony jest model twarzy. Metoda ta nosi nazwę 3D (Three Dimensional Facial Reconstruction) i jest coraz częściej wykorzystywana do odtwarzania wyglądu. Metoda 3D pozwala także odtworzyć kościec uszkodzonej czaszki poprzez rekonstrukcję obrazu powstałych obrażeń, jak np. wgnieceń, zmiażdżeń, ubytków itp. (i mechanizmu ich powstania). Wykonane w ten sposób rekonstrukcje kośćca czaszki obrazują w sposób plastyczny i czytelny stan faktyczny i mogą być dużym ułatwieniem w dalszej rekonstrukcji wyglądu twarzy. Warto zasygnalizować, że dzięki komputerowej rekonstrukcji twarzy wiemy, jak w przybliżeniu wyglądał Mikołaj Kopernik.

Czy innowacje dotarły do medycyny sądowej?

Oczywiście. Istotne znaczenie w skuteczności procesu karnego, w przypadku ujawnienia zwłok przypisać należy nowatorskim rozwiązaniom wspomagającym ekspertów w przypadku sądowo-lekarskiej sekcji zwłok (autopsji, obdukcji). Wynika to z tej przyczyny, że procedury klasycznej sądowo-lekarskiej sekcji zwłok na przestrzeni lat nie zostały w zasadniczym stopniu zmienione, a jedynie uzupełniane są o dodatkowe techniki specjalne, dzięki którym możliwe jest lepsze wnioskowanie w określonych sytuacjach, a więc zgonów z przyczyn naturalnych, zabójstw czy wypadków. Wszystkie stosowane obecnie modyfikacje w sądowo-lekarskim badaniu sekcyjnym możliwe są dzięki rozwojowi technologicznemu oraz stale poszerzającej się wiedzy o ciele człowieka i skutkach jakie powodują poszczególne obrażenia. Przykładem takiego innowacyjnego postępu w medycynie sądowej jest projekt „Virtopsy” (gr. „autos” – sam, własny i „opsomei” – widzieć), w powszechnej świadomości znany jako „wirtualna sekcja zwłok”, opracowany przez naukowców ze Szwajcarii (w Instytucie Medycyny Sądowej przy Uniwersytecie w Bernie), gdzie nadal jest praktykowany i doskonalony. Technika ta jest minimalnie inwazyjną procedurą i polega na użyciu technologii z wykorzystaniem radiologii, rentgenodiagnostyki i nowoczesnych technik rejestracji i przetwarzania danych. Dane pozyskuje się podczas laserowego skanowania powierzchni zwłok, badaniu tomografii komputerowej MSCT, rezonansu magnetycznego (MRI) wraz z technologią wizualizacji 3D (fotogrametrii 3D) i spektoskropii. Wynikiem tych badań jest stworzenie dowolnych rekonstrukcji 3D, które tworzą obrazy wnętrza ludzkiego ciała i poszczególnych organów. Jedną z głównych zalet tej metody jest to, że podczas badania nie są niszczone żadne dowody, które podczas tradycyjnej autopsji ulegają uszkodzeniu. Za pomocą tomografii CT uzyskuje się w tej metodzie obraz wnętrza ciała, jego organów i kośćca, co w połączeniu z rezonansem magnetycznym umożliwia zbudowanie szczegółowego obrazu dla poszczególnych organów, mięśni i tkanek miękkich. Uzyskane widoki mogą być potem połączone na komputerze, dając badającemu pełny obraz całego ciała ludzkiego. Obrazy te mogą być też przechowywane w komputerowej bazie danych, co pozwala na wielokrotne, w zależności od potrzeb, ponowne wykorzystywane, a także np. wysyłanie pocztą elektroniczną do innych specjalistów w celu uzyskania opinii czy zwykłą pocztą jako wydruki i zdjęcia. Wadą jest wymóg posiadania bardziej skomplikowanego (a zatem i kosztownego) oprogramowania i sprzętu niż tradycyjne MSCT i MRI.

Jakie techniki wchodzą w skład tego projektu?

W skład projektu wchodzą takie techniki badawcze jak: fotogrametria i laserowe skanowanie powierzchni ciała, tomografia komputerowa oraz rezonans magnetyczny. Fotogrametria (w połączeniu z laserowym skanowaniem powierzchni ciała) to technika obrazowania, zajmująca się tworzeniem przestrzennych modeli ze zdjęć dwuwymiarowych. Trójwymiarowe obrazy w połączeniu z modelem uzyskanym przy pomocy laserowego skanera powierzchni pozwalają na przestrzenną dokumentację obrażeń powłok, a także na próby rekonstrukcji w zakresie mechanizmu ich powstania. Tomografia komputerowa (TK) w badaniu pośmiertnym daje szereg możliwości, jak np.: 1) dokładnej analizy struktury kostnej pod kątem ewentualnych obrażeń (złamań), cech osobniczych, z późniejszą ich poglądową graficzną rekonstrukcją 3D, łatwiejszą do przyjęcia niż „klasyczne” zdjęcia fotograficzne „krwawych” preparatów z tkankami miękkimi czy kości uprzednio wypreparowanych i wymacerowanych, 2) określenia przestrzeni zawierających gazy (powietrze), co daje możliwość wykazania trudnych do weryfikacji w klasycznej technice sekcji zwłok zmian pourazowych prowadzących do zgonu – np. zatoru powietrznego serca albo też wskazania przebiegu kanałów ran, np. w postrzałach z broni palnej, zwłaszcza w przypadkach z uszkodzeniami struktur kostnych, 3) uwidocznienia poziomu płynów – np. obecność krwi w jamach opłucnej czy płynu w zatokach obocznych nosa w przypadkach utonięcia, wykazania obecności ciał obcych czy to pochodzenia chirurgicznego (ważne w przypadkach identyfikacji n/n zwłok), czy też pocisków bądź niewielkich fragmentów metalu (np. odłamanej końcówki noża – niezwykle trudnej, wręcz niemożliwej do zlokalizowania podczas klasycznego badania sekcyjnego), 4) oceny tkanek miękkich, w tym narządów miąższowych – zwrócić jednak należy uwagę, że bez podania środka kontrastowego zakres oceny jest ograniczony, 5) zarejestrowania obrazu zwłok w stanie rozkładu gnilnego, w przypadkach, w których normalne techniki otwarcia zwłok bezpowrotnie niszczą jeszcze zachowaną przed wydobyciem narządów wewnętrznych strukturę, 6) zastosowania badania TK w systemie przesiewowym w przypadkach, gdy nie ma ewidentnych wskazań do wykonania sądowo-lekarskiej sekcji zwłok. Nadmienić należy, że dzięki współczesnym systemom komputerowym jest możliwe tworzenie w krótkim czasie rekonstrukcji 3D na podstawie danych obrazowych, uzyskanych w czasie akwizycji TK. Pozwala to na przestrzenną dokumentację obrażeń takich, jak np. złamania kości. Fakt, że w przypadku badań pośmiertnych nie ma ograniczenia w zakresie zastosowanej dawki promieniowania, jak i czasu badania, pozwala na uzyskanie dużej liczby przekrojów, co bezpośrednio przekłada się na wysokiej jakości rekonstrukcje przestrzenne. Tak zebrane dane mogą być przechowywane latami i ponownie oceniane, przy uwzględnieniu potencjalnych nowych metod obrazowania, jak i opracowania materiału. Rezonans magnetyczny (Mr) stanowi uzupełnienie tomografii komputerowej, gdyż pozwala na zobrazowanie przede wszystkim zmian w obrębie tkanek miękkich (lepsza rozdzielczość kontrastowa od techniki TK), co wykorzystuje się np. w prezentacji kanałów ran postrzałowych.

W jakim kierunku Pana zdaniem będą ewaluowały kryminalistyczne techniki?

Przyjąć można, że kryminalistyczne techniki i metody badawcze będą ewaluowały w kierunku ujednolicenia procedur w szeregu czynności wykonywanych na miejscu zdarzenia przy ścisłej współpracy medyka sądowego i kryminalistyka (i innych niezbędnych specjalistów) zorganizowanych w zespoły wielospecjalistyczne w pracach na miejscu zdarzenia, jak i w opiniowaniu karnym, których działania winny m.in. obejmować: rekonstrukcje wypadków drogowych z oceną biomechaniki potrącenia pieszego, określeniem miejsca zajmowanego w pojeździe, mechanizm powstania obrażeń, odtworzenie okoliczności przebiegu wypadku, badanie obrażeń postrzałowych z określeniem kierunku i odległości, z jakiej oddano strzał, rodzaju broni, odtworzeniem przebiegu zdarzenia, upadki z wysokości w aspekcie różnicowania wypchnięcia, wypadku i czynu samobójczego: upadki ze schodów, wypchnięcia z pojazdów mechanicznych. Współpraca medyka sądowego i kryminalistyka w pracach na miejscu zdarzenia, jak i opiniowaniu karnym winna uwzględniać zagadnienia organizacyjne związane z problematyką kryminalistycznej identyfikacji ofiar, w tym szczególnie w sytuacji zaistnienia katastrof, również o wymiarze międzynarodowym (Hiszpania 2013 r. – 79 ofiar), z akcentowanym progresywnie czynnikiem terrorystycznym (zamachy terrorystyczne na terenie USA – 11.09.2001 r.). Obszary tej współpracy, w których wspólne opracowanie opinii przez zespoły wielospecjalistyczne jest nieodzowne, winny obejmować szereg zagadnień związanych m.in. z rekonstrukcją miejsc zdarzeń, badaniem śladów, identyfikacją narzędzi czy też badaniem dokumentacji medycznej. Zaznaczyć należy, że w proces standaryzacji europejskiej przedsięwzięć medyczno-kryminalistycznych włączyli się polscy praktycy organizując w Zakładzie Medycyny Sądowej i Toksykologii Sądowo-Lekarskiej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach „Pluton Identyfikacji Ofiar Katastrofalnych Zdarzeń”, którego zadaniem jest badanie miejsc katastrof (zwłaszcza z dużą liczbą ofiar śmiertelnych) m.in. w zakresie zabezpieczenia miejsca zdarzenia, współdziałania ze służbami ratowniczymi (policją, strażą pożarną itd.) oraz identyfikacją ofiar (w tym badań sekcyjnych realizowanych w prosektorium, mających na celu ustalenie przyczyny zgonu), jak też wspomaganie służb ratowniczych w rozwiązywaniu problemów logistycznych. Istotne zmiany mające wpływ na przebieg procesu wykrywczego dostrzec można w stosowaniu w działaniach wykrywczych najnowocześniejszych kryminalistycznych technik i metod badawczych pojawiających się na rynku, jak i unowocześniania już istniejących i będących na wyposażeniu służb śledczych i laboratoriów, bądź są jeszcze w sferze badań i eksperymentów, ale których praktyczne zastosowanie może w najbliższej perspektywie oddać znaczne usługi podczas realizacji zadań służbowych lub zawodowych. Chodzi tu m.in. techniki związane z: nowoczesnymi metodami rejestracji stanu miejsca zdarzenia, zwłaszcza w przypadkach katastrof komunikacyjnych, pożarów dużych obiektów i awarii w zakładach przemysłowych, w szczególności ze względu na obszar objęty zabezpieczeniem miejsca zdarzenia czy poddany oględzinom, potrzebą szczególnej dokładności w rejestracji stanu miejsca zdarzenia, szybkości w jej przeprowadzaniu – wielką przydatność okazują coraz częściej nowoczesne metody (w tym i 3D), które odznaczają się szczególnymi walorami dowodowymi oraz metodami ujawniania śladów na miejscu zdarzenia, na osobach i odzieży. Również dotyczy to metod i technik identyfikacji osób/zwłok, a ściślej – odtwarzania wyglądu człowieka na podstawie relacji świadków (portret pamięciowy), badań biometrycznych czy rekonstrukcji w celach identyfikacji n/n zwłok oraz badania antroposkopijne [przy pomocy najnowocześniejszych stacji roboczych działających równolegle i w tym samym czasie pod dwoma systemami operacyjnymi (Mac OS i Microsoft Windows)], badań osmologicznych czy też najczęściej wykonywanych obecnie badań DNA (identyfikacja indywidualna).

Jakie wyzwania i problemy stoją przed kryminalistyką?

Przed kryminalistyką stoi istotny problem, jak zabezpieczać taki dowód, aby mógł być w pełni wykorzystany procesowo, brak jest bowiem obecnie opracowanych, szczegółowych, oficjalnych metodyk kryminalistycznych związanych z określeniem zasad postępowania z dowodem cyfrowym. Stąd też prowadzi się prace nad projektami mającymi wspomóc organy ścigania w przedmiotowym zakresie. Jednym z takich projektów jest stworzenie policyjnych zespołów wsparcia organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości w zwalczaniu przestępczości przez działania związane z wykrywczym i dowodowym wykorzystaniem zaawansowanych technologii w badaniach kryminalistycznych z zakresu identyfikacji osób i rzeczy. Przedmiotem projektu było stworzenie ogólnokrajowej sieci zespołów realizujących badania kryminalistyczne związane z identyfikacją osób na podstawie ich wizerunku, nagrania głosu zarejestrowanego na analogowych i cyfrowych nośnikach oraz pełną i wszechstronną analizę telefonów komórkowych oraz różnorodnego sprzętu komputerowego, w tym zapisów cyfrowych na dyskach twardych, płytach (CD, DVD, BD), pamięciach zewnętrznych, kartach pamięci i innych nośnikach elektronicznych. Konieczne jest w takich przypadkach opracowanie materiału dowodowego pod kątem ustalenia zawartości, odzyskania danych usuniętych, stwierdzenia aktywności internetowej itp. Zaprojektowano stanowiska badawcze do wykonywania kompleksowych badań kryminalistycznych we wszystkich obszarach kryminalistyki objętych przedmiotowym projektem. Podobnie rozwijana jest problematyka badań sieci monitoringu (miejskiego, przemysłowego, stadionowego, komunikacyjnego), co powoduje stały wzrost liczby zleceń na opracowanie opinii kryminalistycznych wykorzystujących zapisy pochodzące z tych systemów. Dotyczy to głównie identyfikacji osób i rzeczy, jednak należy liczyć się w bliskiej przyszłości również ze wzrostem zapotrzebowania na badania fonoskopijne, identyfikujące osoby na podstawie analizy mowy i głosu, z uwagi na rozpowszechnianie się systemów monitoringu rejestrujących obraz wraz z dźwiękiem. W aspekcie dokumentowania wykonanych czynności, a przede wszystkim wizualizacji w technologii trójwymiarowej ujawnionych na miejscu zdarzenia śladów kryminalistycznych, nacisk kładzie się na udoskonalenie fotogrametrii kryminalistycznej, czyli technice pozyskiwania informacji o obiektach fizycznych drogą pomiaru i interpretacji zdjęć, która umożliwia realizację pomiarów rzeczywistych, planów, uzyskania rzutu poziomego i pionowego fotografowanego obiektu, eksportowania modelu do programów animacji 3D. Fotogrametria (w połączeniu z laserowym skanowaniem powierzchni ciała) to technika obrazowania, zajmująca się tworzeniem przestrzennych modeli ze zdjęć dwuwymiarowych. Trójwymiarowe obrazy w połączeniu z modelem uzyskanym przy pomocy laserowego skanera powierzchni pozwalają na przestrzenną dokumentację obrażeń powłok, a także na próby rekonstrukcji w zakresie mechanizmu ich powstania. Równie ważna jest infografia kryminalistyczna umożliwiająca rekonstrukcje wirtualne przypadków rzeczywistych.

Chciałabym zapytać Pana o prace nad „genetycznym portretem pamięciowym”. Jakie są zalety tego projektu i jakich informacji dostarcza genetyczny portret pamięciowy?

Dzięki „genetycznemu portretowi pamięciowemu” można uzyskać informacje o osobie, w tym i o jej wyglądzie. Prace nad tym projektem, w ramach profilowania DNA, trwają od szeregu lat. Projekt ten jest jednym z najbardziej prestiżowych wyzwań nowoczesnej kryminalistyki, pozwalający na zwiększenie możliwości indywidualizacji materiału dowodowego. Genetyczne odtwarzanie wyglądu człowieka daje olbrzymie możliwości predykcji wyglądu nieznanego sprawcy przestępstwa ze śladu DNA. Jest to możliwe, gdyż w DNA człowieka znajduje się kilkadziesiąt tysięcy genów (ok. 25.000) mających wpływ na różne ujawniające się w fenotypie cechy, a zatem wygląd człowieka, w znacznym stopniu uwarunkowany genetycznie, może być „opisany” dzięki analizie określonych sekwencji DNA. Nieznaczne modyfikacje „genetycznego rysopisu” mogą wynikać z uwarunkowań środowiskowych: trybu życia czy sposobu odżywiania. Potwierdzeniem tezy, że istnieją geny, które decydują o fizjologicznych cechach, jest dziedziczenie poszczególnych cech. Dowodem wpływu genów na rysy twarzy i inne cechy są monozygotyczne bliźnięta, które można w istocie nazwać „naturalnymi klonami”. Są one genetycznie identyczne, w odróżnieniu choćby od rodzeństwa tej samej płci lub od bliźniąt heterozygotycznych. Wskazać należy także, że w ramach prac nad „genetycznym portretem pamięciowym”, dokonuje się także innych odkryć pozwalających pozyskać dodatkowe informacje o sprawcach przestępstw, jak np. skłonność do określonych chorób, zwłaszcza psychicznych, możliwość występowania określonych zachowań: agresja czy depresja, a także danych o charakterze medycznym, jak o podwyższonym ryzyku zachorowań na niektóre nowotwory czy podatności na różnego typu skłonności (np. o orientacji seksualnej osoby) – co może mieć istotne znaczenie w procesie wykrywczym (o charakterze operacyjnym, dzięki której możliwe będzie precyzyjniejsze poszukiwanie sprawców przestępstw. Nie mniej istotne znaczenie dla procesu wykrywczego (szczególnie w dobie globalnego przemieszczania się ludności) ma możliwość ustalenia pochodzenia etnicznego i geograficznego danego osobnika. Równie istotne znaczenie przypisać należy nowatorskim rozwiązaniom stosowanym w przypadku sądowo-lekarskiej sekcji zwłok, jak wspomnianego projektu „Virtopsy” („wirtualna sekcja zwłok”). Na projekcie „Virtopsy” się jednak nie poprzestaje – modyfikacją powyższych technik jest mikro-cT i mikro-Mri – tzw. „wirtualna histologia”, a więc najnowszych osiągnięć w dziedzinie radiologii, które być może pozwolą w niedalekiej przyszłości na wykonywanie badań obrazowych pozwalających uzyskać obraz porównywalny z obrazem spod mikroskopu w badaniu histopatologicznym. Ta technologia jest jednak cały czas w fazie badań. Trwają także badania nad wykorzystaniem „biopsji” pośmiertnej, która obejmuje połączenie tomografii komputerowej z biopsją cienkoigłową co pozwala na celowane pobranie materiału do badania histopatologicznego z wybranej konkretnej lokalizacji , oraz pośmiertnej angiografii, dzięki której można uzyskać – w warunkach klinicznych – pełny obraz naczyń. Biorąc pod uwagę fakt, że warunkiem dystrybucji kontrastu jest utrzymane krążenie krwi, co w przypadku badań pośmiertnych oczywiście nie ma miejsca, stosuje się urządzenia zewnętrzne (pompy, podobnej do sztucznego serca, stosowanego w operacjach kardiochirurgicznych) wspomagające krążenie krwi. Szwajcarscy specjaliści pracują także nad projektem „Virtobot”, który ma pozwolić na zaprogramowanie pobierania próbek przy użyciu specjalnie do takiego celu zaprojektowanego robota. W pełni zautomatyzowany proces pobrania materiału do badań sekcyjnych eliminuje ekspozycję na promieniowanie rentgenowskie osoby czynność tę wykonującą. Celowość wykorzystania w praktyce procesowo-kryminalistycznej „wirtualnej sekcji zwłok”, „wirtualnej histologii”, „biopsji” pośmiertnej czy „Virtobotu”, w świetle powyższych praktycznych korzyści nie budzi wątpliwości. Poza tym wykorzystanie tych nowoczesnych narzędzi sekcyjnych może być motywowane innymi względami, jak choćby społeczno-religijnymi, które uniemożliwiają przeprowadzenie pełnej sekcji zwłok.

Dziękuję za rozmowę

Facebook