Policjanci z Zarządu w Warszawie Centralnego Biura Śledczego Policji rozpracowywali gang zajmujący się przemytem środków odurzających na ogromną skalę. W ubiegłym roku przekazali służbom niemieckim informację o przemycie 39 kg marihuany. Wówczas to, na terenie Niemiec przejęto narkotyki oraz zatrzymano kierowcę, który je przemycał z Hiszpanii. W międzyczasie okazało się, że ta grupa jest również w zainteresowaniu funkcjonariuszy Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Chełmie. Służby połączyły siły i pod nadzorem Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie wszczęto śledztwo dotyczące wewnątrzwspólnotowego obrotu narkotyków z Hiszpanii do Polski.
Z wstępnych ustaleń śledztwa wynika, że zabronione substancje były skrzętnie ukrywane pomiędzy legalnym frachtem, aby utrudnić ich wykrycie podczas ewentualnej kontroli. Jednorazowo transportowano ponad 50 kg narkotyków.
Szeroko zakrojone działania funkcjonariuszy CBŚP i SG doprowadziły do ustalenia pojazdu użytego do przemytu. W toku dynamicznych czynności, przy wsparciu zespołu specjalnego CBŚP, zatrzymano 2 osoby i przejęto 79 kg marihuany. Była to partia narkotyków, która dotarła do Warszawy z Hiszpanii ukryta w meblach. Kolejną część marihuany, tj.: 33 kg ujawniono w miejscu zamieszkania trzeciego zatrzymanego. Jedno z pomieszczeń było wykorzystywane jako magazyn narkotyków. Łącznie podczas akcji funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 112 kg marihuany o czarnorynkowej wartości około 5,5 mln zł. Ponadto ujawniono majątek należący do podejrzanych wart ok. 200 tys. zł oraz nielegalną amunicję. W trakcie akcji wsparcia udzielili policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.
Prokurator Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie przedstawił jednemu z zatrzymanych zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, wewnątrzwspólnotowego nabycia oraz posiadania i udziału w obrocie znacznymi ilościami marihuany. Pozostali dwaj zatrzymani usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz wewnątrzwspólnotowego nabycia znacznych ilości marihuany. Warto przypomnieć, że zbrodnia jest zagrożona karą od 3 do 15 lat pozbawienia wolności.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego, Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie zastosował wobec wszystkich podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
źródło: CBŚP