Wychodzą na chwilę, do sklepu, na spacer. I nie wracają. Idą do znajomych, udają się do pracy lub szkoły. Nigdy do celu nie docierają. Wyjeżdżają na wakacje, aby odpocząć lub przeżyć przygodę. Przepadają, jak kamień w wodę. Wracają do domu z imprezy albo rodzinnego spotkania, lecz wydarza się po drodze coś, co ich plany gwałtownie zmienia.

Nakładem Wydawnictwa SQN ukazała się książka Szymona J. Wróbla „Zawieszeni. O zaginionych i ludziach, którzy ich szukają”. Lektura prezentująca holistyczne podejście do problematyki zaginięć, zarówno w Polsce, jak i za granicą. Poszczególne rozdziały poświęcone są osobistym i niejednokrotnie nasyconym emocjami rozmowom z rodzinami, które poszukiwały (a niektóre z nich wciąż poszukują) swoich bliskich. Nie ma słów, by wyrazić żal i ból tych, którzy zderzyli się z dziurawym systemem poszukiwań. Zachęcam do poznania historii opisujących metody działania lub niedziałania służb. Dzięki autorowi na kartach książki znalazła się sprawa między innymi Sabiny Konradt, Bruna Muschalika, Ani Jałowiczor czy Joanny Zawadzkiej. Każde z tych zaginięć jest inne, wyjątkowe, posiada swój własny kod tragedii i tło, które warto bliżej poznać. Pojawią się sprawy znane z mediów, ale także i te, mniej nagłośnione.

By zrozumieć jak skomplikowaną materią jest zaginięcie człowieka, warto wsłuchać się w słowa tych, którzy sami musieli zmierzyć się z tym problemem. Od czego zaczynali poszukiwania, do kogo zwracali się o pomoc, jakie procedury były uruchamiane? To swoiste ABC po dziurawym systemie, które ostatecznie mówi: „radź sobie sam”. Jak działają służby w teorii, a jak w praktyce? Czy poszukując zaginionej osoby warto wynająć detektywa, a może lepiej skorzystać z porady jasnowidza? Dużo pytań na tę chwilę i jeszcze więcej przed Wami. Ta książka sprawia, że o tym, co nas wszystkich dotyczy, zaczynamy mówić głośno. System poszukiwań osób zaginionych wymaga wielu usprawnień, i tego nie sposób kwestionować.

Polecam uwadze rozmowy z poszukiwaczami i specjalistami, którzy poszukują ludzi lub zwłok na obszarach wodnych oraz w terenach trudno dostępnych. Od rozmówców Szymona dowiecie się, jak przebiega akcja poszukiwawcza, jakie techniki i urządzenia są wówczas stosowane. Poznacie różnice w metodach poszukiwań a także czynniki, które trzeba brać pod uwagę planując akcję poszukiwawczą. Nie ma dwóch takich samych przypadków, każda ze spraw opisywanych w książce jest wyjątkowa. Bardzo ciekawie zaprezentowano udział psów w poszukiwaniach osób martwych, i tutaj znajdziecie kilka „smaczków” odnośnie szkoleń czworonogów.

Na fanów psychologii kryminalistyczno-śledczej czeka garść informacji o roli i sposobie tworzenia profilu wiktymologicznego. Niezwykle ciekawy rozdział z którego dowiecie się, jak w praktyce właściwie przygotowany profil umożliwił rozwiązanie zagadki tajemniczego zaginięcia. Szymon zaprezentował zagadnienie zaginięć w sposób możliwie szeroki. Wychodząc od rozmów z bliskimi osób zaginionych zataczał coraz szersze kręgi, przyglądając się pracy poszukiwaczy, ratowników, biegłych sądowych oraz funkcjonariuszy Policji. O sprawach niewykrytych i zespołach zwanych Archiwum X także będziecie mogli przeczytać w jego najnowszej książce. Znam tę tematykę i badam od lat, a mimo to w „Zawieszonych” znalazłam kilka ciekawych wątków, które zwróciły moją uwagę.

Fundacja ITAKA, program „Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie”, grupy w social mediach nagłaśniające przypadki zaginięć, Policja. Do kogo się udać, gdy zaginie nasz bliski? Czego oczekiwać od instytucji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo, jak radzić sobie z brakiem informacji zwrotnej, opieszałością i ciszą oraz nieznośnym stanem zawieszenia? Kto tak naprawdę jest w stanie nam pomóc, gdy szukamy mamy, córki, brata lub męża? Gdy dni przechodzą w miesiące i lata, a my wciąż nie wiemy co się stało. Są takie sprawy zaginięć, które z różnych powodów przebijają się przez szum medialny – wówczas losy zaginionych stają się podłożem do budowania przez czytelników różnych wersji i hipotez. Nie o wszystkich zaginionych mówi się i pisze w social mediach, ale nie oznacza to, że ich losy są mniej ważne. Każde z zaginięć powinno mieć swój finał w postaci ujawnienia miejsca przebywania człowieka lub znalezienia jego zwłok. Historia polskiej kryminalistyki dowodzi, że prędzej czy później prawda wyjdzie na jaw, a sprawca pociągnięty do odpowiedzialności. Człowiek, mimo wszystko, nie jest w stanie rozpłynąć się w powietrzu. Każdy pozostawia po sobie ślady materialne i niematerialne. Rolą ekspertów jest umiejętne wydobycie informacji, które przyczynią się do wyjaśnienia sprawy zaginięcia. Tym samym, to w głównej mierze na ich barkach spoczywa odpowiedzialność za stan zawieszenia, w którym przez lata tkwią bliscy zaginionych. Problematyka zaginięć nie jest łatwa, ukazana z różnych perspektyw umożliwia czytelnikom zderzenie wyobrażeń z rzeczywistością, wizji ze stanem faktycznym. Obdziera ze złudzeń co do skuteczności systemu, ale również nieustająco przywraca wiarę w drugiego człowieka, który nie będąc członkiem rodziny osoby zaginionej podejmuje szereg działań mających na celu wyjaśnienie tajemnicy zaginięcia. O tym wszystkim przeczytacie w książce Szymona J. Wróbla „Zawieszeni. O zaginionych i ludziach, którzy ich szukają”.

Autor: Szymon J. Wróbel
Tytuł: Zawieszeni. O zaginionych i ludziach, którzy ich szukają
Wydawnictwo: Wydawnictwo SQN
Rok wydania: 2024
Liczba stron: 382