Kłamstwa. Niewinne kłamstewka, nieszkodliwe nieprawdy, przemilczany fałsz. Coraz trudniej o prawdziwość uczuć, motywacji, gestów a nawet informacji. Fake newsy zalały świat mediów pozostawiając odbiorcę na pastwę losu: uwierzy albo nie. Połknie haczyk albo popłynie dalej. Gdzie się podziały wiarygodne przekazy oparte na żmudnym dochodzeniu do prawdy? Dlaczego co pewien czas ujawniane są podróbki markowych ubrań, zegarków, kosmetyków? Kłamiemy by coś zyskać, pokazać się z lepszej, innej strony, niekoniecznie prawdziwej. Obłuda, fałsz, nastawienie na zysk, pieniądz, władzę, posiadanie. Wygrywa silniejszy, zdeterminowany do osiągnięcia celu w myśl zasady „po trupach do celu”. Czy właśnie taka filozofia życia towarzyszyła niechlubnym bohaterkom najnowszej książki Tori Telfer, pod jakże intrygującym tytułem „Oszustki’?
Na czym polega fenomen kobiet, którym autorka poświęciła kilkaset stron? Dlaczego to właśnie one zwróciły na siebie szczególną uwagę? Czym zasłużyły sobie na miano arcy kłamczuch, naciągaczek, meta oszustek i fałszerek? Tori z figlarną lekkością opisała cnoty niewieście przywołując pełne obłudy i fałszu dzieje samozwańczych hrabin i wróżbiarek. Ci, którzy nie znają mrocznej strony umysłu kobiet (szczęściarze), będą mogli przekonać się do czego zdolne są przedstawicielki płci pięknej. Poznacie najsłynniejsze oszustki świata, a także ich modus operandi. Przekonacie się w jakim świetle stawiała ich ówczesna prasa, a także czy zepsute do szpiku kości naciągaczki stanowiły inspirację dla innych fałszerek. Z pewnością będziecie się zastanawiać, dlaczego tak długo pozostawały bezkarne w swych naszpikowanych kłamstwami i blefami działaniach. W jaki sposób typowały swoje ofiary, jaki był bilans ich zysków i strat? W pogoni za władzą, sławą, pieniędzmi i prestiżem liczył się cel, który jak doskonale wiemy, uświęcał środki. „Oszustki” to zbiór opowieści o bagnie nieprawd, igraniu z losem a także o trudnej sztuce żonglowania kłamstwami. Historie opisane przez Tori Telfer wydarzyły się naprawdę, kilkadziesiąt, kilkanaście i kilka lat temu. Czas jest tylko punktem na mapie przestępczych wojaży kobiet, dla których prawda nie miała absolutnie żadnego znaczenia.
Autorka ukazując świat obłudy w sposób jaskrawy uwydatniła nie tylko mroczną, ale również i jasną stronę gry pozorów. Okazuje się, że nic nie jest czarno-białe i jednoznacznie złe bądź dobre. Czy wszystkie oszustki, o których pisze Telfer skazane są na potępienie? Wydaje się, że nie do końca. Co czuły, gdy wcielały w życie swoje pełne kłamstw plany, które oszustwa znalazły swój finał w sądzie? Jakie wyroki zapadły w sprawie przestępstw, których się dopuściły? „Oszustki” z jednej strony bawią nieskrępowaną wyobraźnią i fantazją, z drugiej wzbudzają odrazę i niechęć. Kto z nas chciałby znaleźć się w otoczeniu patologicznych kłamców, sukcesywnie karmiony papką fałszu, szwindli i przekrętów? Prawdopodobnie niewielu. Jak zatem ustrzec się od brudnych afer i mistyfikacji? Jak nie dać się porwać mackom blefu i przepięknej, nęcącej iluzji? Dużo niewiadomych, nawet bardzo dużo. W gąszczu kłamstw łatwo zatracić drogę do prawdy, niekiedy błądzimy po omacku, bezskutecznie.
Zachęcam do czasoprzestrzennej wyprawy u boku Tori Telfer w najdalsze, niekiedy egzotyczne, zakątki świata. Do imperium kłamstw, w których prym wiedli spirytualiści i Panny Nieznane. Przygotujcie się na plejadę osobliwości i nietuzinkowych postaci. Każda z nich kłamała, każda miała powód, własną taktykę i obrany cel. Historie, które zapisały swoimi poczynaniami, z pewnością wzbudzą w czytelnikach mieszane uczucia. Kluczowe pytanie „dlaczego?” prawdopodobnie będzie towarzyszyło do ostatniej strony „Oszustek”. Dlaczego to robiły, dlaczego w taki sposób postanowiły skrzywdzić drugiego człowieka, dlaczego przypisywały sobie nieswoje zasługi? Dlaczego przywdziewały szaty kogoś, kim w istocie nie były? Niewinne oszustwa, czy kolosalne kłamstwa? Czyżby waga kłamstw doczekała się uwagi ze strony głównego urzędu miar? Nie sądzę. Jedno jest pewne, czasy nietykalnych kłamczuszków specjalizujących się w zakrojonych na szeroką skalę konfabulacjach nie odeszły do lamusa. Stanowią składnik naszej rzeczywistości w której musimy sobie radzić z odróżnianiem tego, co jest prawdą od tego, co jest jej zaprzeczeniem. Dzięki „Oszustkom” możemy odświeżyć pokrytą kurzem wiedzę o genialnych oszustwach i patologii kłamstw. Bądźmy czujni (i uczuleni) na kłamstwa, nie wysyłajmy pieniędzy osobom, których nie znamy. Nie przekazujmy gotówki dla fałszywych wnuczków, nie dokonujmy przelewów na trefne konta. Oszustwa „na amerykańskiego żołnierza” nie są wymysłem, lecz faktem, często prowadzącym do ludzkich tragedii. Koniecznie zajrzyjcie do rozdziału poświęconego tragiczkom, naprawdę warto wiedzieć więcej o kłamstwie i obłudzie.
Autor: Tori Telfer
Tytuł: Oszustki
Wydawca: Wydawnictwo Poradnia K
Rok wydania: 2021
Liczba stron: 358