4 tysiące dilerskich działek o wartości sięgającej 160 tysięcy złotych nie trafi na czarny rynek dzięki czwartkowej akcji kryminalnych z Żor. Policjanci zabezpieczyli prawie 160 sadzonek, które wyhodowali w swoich domach dwaj zatrzymani mężczyźni.

Pierwszą plantację kryminalni znaleźli w piwnicy jednorodzinnego domu w dzielnicy Rój, należącego do 32-latka. Drugą w mieszkaniu na osiedlu Księcia Władysława, zajmowanym przez jego 30-letniego wspólnika. Policjanci zatrzymali także znajomego mężczyzn, który w domu położonym w dzielnicy Zachód, posiadał ukryte w pudełku po lodach 10 gramów marihuany.

Według ustaleń śledczych uprawą w dzielnicy Rój zajmowali się dwaj mężczyźni. To oni na wniosek śledczych i prokuratora zostali w piątek tymczasowo aresztowani. Za uprawę mogącą dostarczyć znacznej ilości ziela konopi grozi im teraz nawet do 8 lat więzienia. Ostatni z mężczyzn, 30-letni mieszkaniec dzielnicy Zachód, usłyszał zarzut posiadania narkotyków i został zwolniony.

źródło: KGP