Policjanci CBŚP z Włocławka we współpracy z Urzędem Kontroli Skarbowej w Bydgoszczy przyjrzeli się działalności spółek, które handlowały olbrzymią ilością mieszanki cukru z ekstraktem herbaty. Według ustaleń śledczych wśród firm zaangażowanych w przestępczy proceder były zarówno firmy legalne, jak i tzw. słupy, zakładane tylko na potrzeby przestępcze.
Na czym polegał mechanizm działania grupy? Na fikcyjnym kupnie mieszanki spożywczej cukru z ekstraktem herbaty, który następnie fakturowo był sprzedawany pomiędzy kilkoma polskimi podmiotami. Następnie trafiał do spółki, w której rzekomo następowało jego rozdzielenie na cukier i herbatę. Oba produkty sprzedawano do kolejnych spółek. W tym momencie następowała zmiana stawki podatku VAT. Mieszanka spożywcza była obłożona stawką 23%, natomiast uzyskany w wyniku segregacji cukier już tylko 8%. Firma rozdzielająca produkt, po jego dalszej odsprzedaży, występowała o zwrot różnicy podatku. Po czym cukier poprzez kolejne spółki był sprzedawany za granicę w stawce 0% i podmiot sprzedający występował o zwrot podatku do właściwego urzędu. Cukier wracał do kraju ponownie jako mieszanka.
Zabezpieczono do tej pory tysiące dokumentów księgowych i transportowych. Jak szacują policjanci, przez półtora roku przestępcza działalność tych spółek naraziła Skarb Państwa na straty w kwocie ponad 36 mln złotych. Funkcjonariusze ustalili też, że założone na potrzeby karuzeli spółki zafakturowały ponad 72 tysiące ton tej mieszanki spożywczej. Wśród zatrzymanych są mężczyźni w wieku od 30 do 60 lat to mieszkańcy województw: kujawsko-pomorskiego, dolnośląskiego, śląskiego i łódzkiego. Kilka dni temu policjanci zatrzymali kolejną osobę zamieszaną w ten proceder. 42-letni Krzysztof S. mieszkaniec województwa łódzkiego usłyszał zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, prania pieniędzy i pomocnictwa do wyłudzenia podatku VAT. Podejrzany będzie podpisywał policyjny dozór, zapłacił również poręczenie majątkowe i ma zakaz opuszczania kraju. Sprawa ma charakter rozwojowy.
źródło: CBŚP