Dzięki zaangażowaniu i błyskawicznym działaniom policjantów Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego, Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku oraz funkcjonariuszom z „trójki” udało się uratować kobietę, która chciała popełnić samobójstwo.
Wczoraj (08.02.2016 r.) telefonicznie, a następne osobiście 40-letni mężczyzna powiadomił białostockich policjantów, że jego była partnerka tydzień temu wyszła z mieszkania i od tamtej pory stracił z nią kontakt. Również w dniu wczorajszym o godzinie 3 nad ranem mężczyzna otrzymał od niej niepokojące wiadomości sms w których informowała go, że nie umie bez niego żyć i zażyła tabletki.
Z uwagi na to, że desperatka miała już za sobą próby samobójcze, a także choruje na depresję, mężczyzna postanowił o tym fakcie powiadomić Policję.
Policjanci ustalili, że kobieta przebywa w jednym z białostockich hoteli, chwilę później już wchodzili do jednego z hotelowych pokoi, gdzie znaleźli jeszcze przytomną kobietę. Jak ustalono, wcześniej zażyła ona dużą dawkę różnego rodzaju tabletek. Mundurowi znaleźli tez dwa listy pożegnalne, które napisała do bliskich. Z ich treści jednoznacznie wynikało, że zamierzała targnąć się na własne życie.
Wezwana na miejsce przez funkcjonariuszy karetka pogotowia zabrała 38-latkę do szpitala. Dzięki natychmiastowej akcji białostockich policjantów nie doszło do tragedii.
źródło: KWP w Białymstoku