Powód interwencji: „mają za dużo paliwa to niech jeżdżą”

źródło: KWP we Wrocławiu

24.03 br. po godzinie 17.00 pewien 56-letni mężczyzna zadzwonił na numer alarmowy policji i zgłosił interwencję. Twierdził, że nietrzeźwa synowa awanturuje się, pobiła go i w efekcie ma stłuczone żebra. Kiedy policjanci przyjechali na miejsce zorientowali się, że zgłoszenie nie było zgodne z prawdą.

Zgłaszający interwencję był pod wpływem alkoholu, a do awantury nie doszło. W rozmowie 56-latek poinformował funkcjonariuszy, że wezwał policję, bo „mają za dużo paliwa to niech jeżdżą”. Ponadto mężczyzna oświadczył, że domownicy nie chcą z nim rozmawiać, dlatego tak bardzo chciał porozmawiać  z policjantami. Za popełnienie wykroczenia, jakim jest bezpodstawne wezwanie policji został ukarany mandatem.Każde takie bezpodstawne zgłoszenie traktowane jest jako wywołanie fałszywego alarmu, czy też wprowadzenie w błąd instytucji użyteczności publicznej lub organu czuwającego nad bezpieczeństwem publicznym. Jest to wykroczenie z art. 66 § 1 KW. Grozi za to kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywna do 1500 zł.
źródło: Policja Warmińsko-Mazurska
Facebook