Dzięki szybkiej reakcji prudnickich policjantów żyje mężczyzna, który próbował popełnić samobójstwo. 28-latek podciął sobie żyły.
Zdarzenie miało miejsce 19 marca, tuż przed godziną 13:00 w Głogówku. Do kontrolujących samochody policjantów ruchu drogowego podbiegła kobieta, informując ich, że jej syn chce targnąć się na swoje życie. Sierżanci Sebastian Bogusz i Monika Łyko, natychmiast pobiegli z nią do znajdującego się nieopodal mieszkania.
Pomoc ze strony mundurowych przyszła w samą porę. W mieszkaniu, w jednym z pokoi, na wersalce siedział 28-latek z mocno krwawiącymi ranami przedramienia. Obok niego leżał zakrwawiony nóż. Funkcjonariusze zabezpieczyli go i natychmiast udzielili mężczyźnie pomocy. Policjanci zatamowali krwawienie i monitorowali jego stan do czasu przyjazdu pogotowia. 28-latek trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
Również dzięki opanowaniu i profesjonalnemu podejściu pomocnika dyżurnego policji z Nakła mundurowi uratowali życie 28-letniemu mężczyźnie.
Telefon z desperackim wołaniem o pomoc odebrał pomocnik dyżurnego nakielskiej policji w piątkową noc 18 marca. W słuchawce odezwał się mężczyzna, który poinformował funkcjonariusza, że „ma wszystkiego dość i chce się powiesić”. Sierż. szt. Michał Rosa, który odebrał to desperackie wołanie o pomoc, zachowując zimną krew, ustalił personalia dzwoniącego oraz nazwę miejscowości, z której telefonował.
Podtrzymując rozmowę z desperatem, starał się odwieść go od zamierzeń przedstawiając powody, dla których warto żyć. Liczyła się każda sekunda, a zwłoka w dotarciu do zgłaszającego mogła okazać się tragiczna w skutkach. Dlatego, kiedy pomocnik rozmawiał z mężczyzną, oficer dyżurny jednostki w policyjnych systemach ustalił jego dokładny adres i na miejsce natychmiast skierował patrol. W trakcie trwającej niespełna 10 minut rozmowy policjanta z 28-latkiem na miejsce dotarli mroteccy mundurowi. Okazało się, że pomoc przyszła w samą porę. Policjanci zastali mężczyznę w stodole, gdzie przygotował sobie linę do desperackiego kroku. Mężczyzna został przekazany pod opiekę służbom medycznym.
źródło: KWP w Opolu, KWP w Bydgoszczy