Na długo weekendową noc zapamięta 27 – letni mieszkaniec powiatu bydgoskiego, zatrzymany przez zgorzeleckich policjantów.
Mężczyzna korzystając z obowiązkowej przerwy w jeździe samochodem ciężarowym, postanowił pobawić się na dyskotece. Wracając z imprezy zauważył szlaban ograniczający dostęp do stacji paliw. Wiele się nie namyślając postanowił zabrać go ze sobą.
Po kilku minutach „walki” zwyciężył i wyrwał szlaban, po czym wziął go pod pachę i odszedł. Niedługo jednak cieszył się swoim łupem. Po kliku minutach policjanci zauważyli go na jednym z pobliskich parkingów. Na widok zbliżających się funkcjonariuszy, mężczyzna odrzucił szlaban trzymany w rękach.
Co ja narobiłem?
Zatrzymany mężczyzn w rozmowie z funkcjonariuszami stwierdził, że to wszystko przez alkohol. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało u blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Właściciel odzyskał szlaban o wartości około 2 tysięcy złotych, natomiast podejrzany trafił do policyjnego aresztu.
Co będzie dalej?
Mężczyzna stanie przed sądem, gdzie odpowie za kradzież, która jest zagrożona karą do nawet 5 lat pozbawienia wolności.
źródło: KWP we Wrocławiu