Ciuszki dla żony „nabyte” w warunkach recydywy

źródło: Policja Zachodniopomorska

Na gorącym uczynku przestępstwa został zatrzymany przez policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu mężczyzna, który włamał się do punktu handlowego na targowisku. Do zatrzymania doszło kilka minut po tym, jak funkcjonariusze zostali w nocy wezwani przez pracownika ochrony, który zauważył na jednym z blaszaków targowiska przy ulicy Wojska Polskiego przecięte kłódki oraz oddalającego się mężczyznę. Zatrzymany 38-latek, mieszkaniec Zielonej Góry miał ze sobą plecak oraz foliowy worek wypchane skradzioną odzieżą. Funkcjonariusze zabezpieczyli otwarty punkt handlowy, a także skradzione mienie oraz narzędzie przy pomocy którego mężczyzna przeciął kłódki. Podejrzewany o dokonanie włamania był nietrzeźwy, miał w organizmie 2,7 promila alkoholu. Mężczyzna po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty włamania i kradzieży sukienek, bluzek i spodni o łącznej wartości 3.000 zł. Przyznał się do dokonania przestępstwa, tłumacząc, że zrobił to, gdyż chciał zrobić żonie prezenty, a resztę sprzedać.
Jak się okazało, 38-latek był już uprzednio skazany prawomocnym wyrokiem za podobne przestępstwa i odbywał karę co najmniej roku pozbawienia wolności. W związku z popełnieniem czynu w warunkach recydywy, zgodnie z kodeksem karnym mężczyźnie grozi teraz kara do 15 lat pozbawienia wolności.

źródło: Policja Zachodniopomorska

Facebook