W połowie czerwca do 76-latki zadzwonił mężczyzna podający się rzekomo za wnuczka. Poinformował, że spowodował wypadek i trzeba zapłacić, aby uniknąć więzienia. Zatroskana kobieta zgodziła się pomóc wnuczkowi. O tym, że gotówki nie odbierze sam dzwoniący, lecz wysłana przez niego osoba, kobieta dowiedziała się w ostatniej chwili. Mieszkanka Trzebini przekazała 15 tysięcy nieznajomej kobiecie. Kilka godzin później starsza pani zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa. O zdarzeniu tym powiadomiła policjantów. Pracujący nad sprawą wspólnie krakowscy, chrzanowscy i trzebińscy funkcjonariusze ustalili rysopis kobiety. Praca śledczych doprowadziła do ustalenia oszustki, okazała się nią 37-letnia mieszkanka Sosnowca. Kryminalni zatrzymali mieszkankę Sosnowca w jej mieszkaniu. Co więcej, w trakcie przeszukania funkcjonariusze ujawnili i zabezpieczyli środki odurzające.
Według ustaleń śledczych 37-latka zajmowała się odbiorem gotówki od pokrzywdzonych. Działała na terenie powiatu chrzanowskiego i województwa małopolskiego. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie kobiecie pięciu zarzutów, w tym czterech za oszustwa i jeden za posiadanie narkotyków. Na mocy postanowienia Sądu Rejonowego w Chrzanowie kobieta została aresztowana na okres 3 miesięcy. Za oszustwo grozi jej kara do 8 lat pozbawienia wolności. Funkcjonariusze w dalszym ciągu wyjaśniają wszystkie okoliczności tej sprawy. Ustalają, czy kobieta ma na swoim koncie jeszcze inne tego typu czyny. Sprawa ma charakter rozwojowy.
źródło: KWP w Krakowie