Policjanci z Wydziału Prewencji KWP w Szczecinie odnaleźli barokową rzeźbę ukrytą pod schodami w ruinach dworu w pow. polickim. O miejscu ukrycia rzeźby Policję powiadomiono anonimem. Rzeźbę ukryto w skrytce w ziemi, z obawy przed represjami ze strony władz. W piśmie wskazano dokładną lokalizację skrytki. We wskazane miejsce udał się koordynator ds. zabytków wraz z policjantami z Wydziału Prewencji KWP w Szczecinie. Po rozebraniu warstwy cegieł i ziemi policjanci wydobyli XVIII-wieczną rzeźbę. Obiekt zachował się w dobrym stanie, gdyż został pokryty grubą warstwą żywicy. Pierwotnie liczył on około 50 cm wysokości. Po wojnie obcięto nogi figurki wraz z podstawą oraz atrybut świętego, tj. orła.
Dorobiono wówczas nową podstawę powyżej linii kolan. Uszkodzenia spowodowane przez drewnojady wypełniono żywicą, a całość pomalowano brązową bejcą przykrywając bądź usuwając polichromię rzeźby. Rzeźba ta prawdopodobnie służyła przez pewien okres jako dekoracja czyjegoś mieszkania. Los pozostałych rzeźb ewangelistów: Mateusza, Łukasza i Marka nie jest znany. Zabytek zostanie przekazany do dyspozycji Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Szczecinie, który podejmie dalszą decyzję, do którego muzeum ma trafić cenny zabytek oraz czy będzie poddany dalszej renowacji.
źródło: KWP Szczecin