Powiedzieli jej, że są oficerami CBŚP

źródło: KWP w Poznaniu

28 września br. policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu zauważyli 3 mężczyzn, których niejednoznaczne zachowanie wzbudziło u policjantów podejrzenia. Jeden z podejrzanych cały czas nerwowo rozmawiał przez telefon, natomiast jego partnerzy rozeszli się na dwa różne kierunki ulicy i cały czas czegoś uważnie wypatrywali. Policjanci podjęli obserwacje mężczyzn.

Już kilka minut później spostrzegli przestraszoną starszą kobietę, która niosła niebieską reklamówkę. Weszła na osiedlowy parking i schyliła się pomiędzy dwoma samochodami. Gdy wracała, nie miała już reklamówki, którą początkowo niosła.

Kilka chwil później jeden z obserwowanych mężczyzn podszedł do samochodów, gdzie niedawno znajdowała się seniorka i podniósł z ziemi niebieską torbę. Gdy zauważyli to jego kompani, wszyscy razem zaczęli oddalać się z miejsca całego zajścia. Policjanci zaczęli gonić podejrzanych, którzy chcieli odjechać autem. Natychmiastowa reakcja mundurowych uniemożliwiła im ucieczkę. Wszyscy zostali zatrzymani. Jak ustalili kryminalni, kobieta zostawiła pieniądze w umówionym wcześniej miejscu, ponieważ oszuści powiedzieli jej, że są oficerami CBŚP i wezmą pieniądze w depozyt po internetowym ataku na jeden z banków.

Mężczyźni w wieku 18, 22 i 23 lat to mieszkańcy Łodzi i Krakowa. Za popełnione przestępstwa odpowiedzą przed Sądem. Za postawione zarzuty grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności.

źródło: KWP w Poznaniu

Facebook