Kilka dni temu policjanci z Komisariatu Policji Warszawa Okęcie przyjęli zawiadomienie dotyczące oślepiania laserem pilotów samolotów pasażerskich. Funkcjonariusze przesłuchali świadków oraz ustalili okoliczności, w jakich doszło do przestępstwa.
Do sprawy włączyli się policjanci z Ursusa oraz wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu z Ochoty. Przez cały czas funkcjonariusze współpracowali także z Polską Agencją Żeglugi Powietrznej. Dzięki wytężonej pracy operacyjnej i procesowej funkcjonariusze bardzo szybko wytypowali mężczyznę mogącego mieć związek z tym przestępstwem. Po krótkiej obserwacji zapukali do jego mieszkania. Tam zatrzymali 49-latka. Podczas przeszukania jego mieszkania policjanci zabezpieczyli laser, broń hukową, na którą mężczyzna nie ma pozwolenia oraz telefon komórkowy pochodzący z przestępstwa.
Po zebraniu materiału dowodowego, 49-latek został doprowadzony przez funkcjonariuszy do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty z art. 211 par. 1 pkt 12 z Ustawy Prawo lotnicze tj. kto wbrew zakazom określonym w art. 87a emituje lub powoduje emisję wiązki lasera lub światła z innych źródeł w kierunku statku powietrznego w sposób mogący spowodować olśnienie, oślepienie lub wystąpienie poświaty i w rezultacie stworzyć zagrożenie dla bezpieczeństwa statku powietrznego lub zdrowia załogi i pasażerów na jego pokładzie oraz nielegalnego posiadania broni. Może mu grozić kara do 8 lat więzienia.
źródło: KSP
„broń hukową, na którą mężczyzna nie ma pozwolenia” a na jaką broń hukową należy mieć pozwolenie?