Wydział Spraw Otwartych i Niewyjaśnionych. „Bez przedawnienia” Tomasz Kin [recenzja]

fragment okładki/wyd.Ringier Axel Springer

Nie żyją, a mieli przed sobą całe życie. Dzieci małe, łatwowierne, bezbronne. Zapędzone w chaszcze, ruiny starych kamienic. Wykorzystane, uduszone, zadźgane. Tylko one widziały twarz swego oprawcy, tylko w ich oczach ten lęk i ta ukryta prawda. Nie ma świadków, nie ma śladów. Minęło wiele lat, chodź dla rodzin czas się zatrzymał. I wtedy powołano ich, ludzi którzy obiecali że zrobią wszystko by odszukać mordercę i wsadzić go do ciupy. Zespoły do spraw Niewykrytych, do spraw beznadziejnych w których wielu złych ludzi nie poniosło odpowiedzialności za swoje bestialskie czyny. Choć mówi się że czas leczy rany, a zmarli głosu nie mają. Nic bardziej mylnego, dramat nie kończy się z chwilą ceremonii pogrzebowej. Niewyjaśnione zbrodnie muszą w końcu ujrzeć światło dzienne, a sprawcy zostać rozliczeni.

Bez przedawnienia” to wyprawa w najmroczniejsze zakamarki ludzkiego umysłu. Umysłu który płata figle, który każe kneblować, przypalać, torturować, miażdżyć, kopać i dusić. Katalog okrucieństw jest o wiele szerszy. Dzięki książce będziecie mieli okazję poznać historię powołania tzw. „Archiwum X”. Co było motorem napędowym, motywem i celem. Jak wyglądały początki pracy, od jakich spraw zaczęto, jaka była metodyka działania. Staniecie twarzą w twarz z brutalnymi mordercami dla których odbieranie życia dzieciom, staruszkom nie stanowiło większego problemu. Motywy? Różne, od dających się logicznie wytłumaczyć, na tle emocjonalnym, rabunkowym po błahe, wręcz absurdalne. No i cała masa zabójstw z przypadku, bez motywu, gdzie sprawcę i ofiarę nie łączyła żadna więź, żadna historia. Zrozumiecie że wymiar sprawiedliwości jest ułomnym systemem, nie zawsze działa jak powinien. Stąd czy można powiedzieć że kilkaset niewyjaśnionych zabójstw to porażka organów ścigania? Kto, dlaczego i na jakim etapie popełnił błąd? Dlaczego nie ustalono sprawcy. Gorzej, jeśli śledczy wiedzieli kto zabił, to dlaczego nie udało się tego udowodnić procesowo? Dowiecie się jak działa AFIS oraz Krajowy System Informacji Policji, jak przebiega współpraca z Zakładami Medycyny Sądowej. Poznacie psychikę sprawcy, dla którego życie po zabójstwie stało się udręką oraz kulisy pracy w tym tajemniczym, budzącym nadal spore emocje wydziale. Porażki, słabości, sukcesy, szara rzeczywistość śledczych. Dowiecie się jakie były motywy wstąpienia do Milicji, jak wyglądała służba kiedyś, a jak dziś i kto chodził do milicyjnych kasyn. Co się zmieniło w polskiej kryminalistyce na przestrzeni lat, jakimi metodami i narzędziami dysponują technicy oraz jak przebiegała reorganizacja pracy operacyjno-dochodzeniowej. Czy policjanci narzekają na współpracę z prokuratorami, kto się kogo powinien słuchać i co z tego wynika. Dlaczego wciąż żywe jest powiedzenie „Tam, gdzie kończy się logika, zaczyna się Policja”. Autor ujawni Wam kulisy zaginięcia Jagody w Kamieniu Pomorskim oraz makabrycznego morderstwa w Jaśle. Kto wcisnął ciało Marleny do wiklinowego kosza? Zrozumiecie jak ważne jest atakowanie i szarpanie gorących tropów, odpowiednio zabezpieczone ślady biologiczne oraz szczęście, które czasem uśmiecha się nieśmiało do śledczych. Będziecie pytać o zbrodnię doskonałą, poszukiwać odpowiedzi i analizować poszczególne sprawy. Nie zabraknie również pytań o sumienie sprawców, psychikę tzw. normalnych ludzi, którzy okazali się mordercami. Poznacie mnóstwo ciekawych informacji dotyczących pracy od strony technicznej nad starymi sprawami. Oczywiście będzie o produkowaniu ton papierów, przepastnych szafach wypchanych aktami, pokrytych kurzem, o skrzywieniach zawodowych, blaskach i cieniach dochodzeniówki. O ślepych zaułkach i ścieżkach prowadzących donikąd, „zimnym pogotowiu”, determinacji, satysfakcji i bezsilności. Dowiecie się dlaczego w Łodzi dochodziło do serii zabójstw homoseksualistów, jakie życie prowadziły ofiary i czy swoim zachowaniem mogły przyczynić się do własnej śmierci. Kim był sprawca o skłonnościach sadystycznych? Jak rozpracowywano środowisko gejowskie i jak typowano zabójcę? Niestety poznacie mękę i walkę ofiar z oprawcami, walkę którą przegrały. A czy miały szansę ochronić się przed ciosami młotkiem, siekierą, przed duszeniem? Zaskoczone, bezbronne, przerażone. Poznacie szczegóły operacji „Partner” realizowanej przez KWP w Łodzi. Kim był człowiek o ksywie „Żołnierz”, a kim byli „żule”. Śledczy opowiedzą Wam jak się żyje ze świadomością, że sprawcy się po prostu upiekło. O dowodach nieprzekonywujących prokuratorów, uniewinnianiu zabójców, poszlakach, związanych rękach ofiar jak i śledczych, przełomach oraz goryczce porażek. Na tapetę powróci sprawa zabójstwa 12-letniej dziewczynki z Poznania, tajemnicze zaginięcie ciężarnej Mariety oraz potrójny mord w Opolu Lubelskim.

Mówiąc wprost, Tomasz Kin wykonał kawał ciężkiej roboty. Dotarł do ludzi do których zwykły śmiertelnik nie dojdzie, przekonał ich do rozmowy i zwierzeń, co nie jest wcale taką prostą sprawą. W efekcie powstało dzieło bogate w wiedzę z zakresu medycyny sądowej, genetyki, kryminalistyki, a zwłaszcza daktyloskopii. Czas rozwiać mity na temat „Archiwum X”, czas pokazać że oprócz ciemnej strony w Policji jest też ta jasna. Sukces ma ponoć wielu ojców, a porażka jest sierotką. Ludzie odpowiedzialni za sukces zawsze pozostaną w cieniu. W cieniu tym będą wertować tomy akt, mając nadzieję na rozwiązanie kolejnych spraw i doprowadzenie morderców przed oblicze Temidy. Kto wie, może niejeden zabójca powie „nareszcie”…

Autor: Tomasz Kin
Tytuł:
BEZ PRZEDAWNIENIA
Wydawca:
Ringier Axel Springer Polska Sp.zo.o
Rok wydania:
2017
ISBN:
978-83-8091-292-2
Liczba stron:
359

Facebook