Policjanci z Komisariatu Policji w Stanisławowie przyjęli zgłoszenie od 35-letniego taksówkarza z Mińska Mazowieckiego uderzonego pięścią w twarz przez klienta, który uciekł, nie płacąc za kurs. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że napastnik był ucharakteryzowany na filmowego „Jokera” – miał zielone włosy, pomalowaną na biało twarz i szeroki, czerwony uśmiech. Taksówkarz trafił do szpitala, gdzie stwierdzono u niego złamanie żuchwy. Tam też przeszedł zabieg i pozostał na leczeniu.
Policjanci od razu po zgłoszeniu ruszyli w poszukiwaniu „Jokera”, który jak wstępnie ustalili, miał przyjechać na „prywatkę” do Stanisławowa. Przez kilka godzin dwóch dzielnicowych, w tym jeden ze Stanisławowa, a drugi z Jakubowa, szukało miejsca, gdzie miała odbywać się impreza. W końcu policjanci namierzyli posesję, gdzie znajdował się poszukiwany przez nich mężczyzna. „Jokerem” okazał się 24-letni Michał S., mieszkaniec powiatu mińskiego. Mężczyzna ten w chwili zatrzymania miał ponad promil alkoholu w organizmie.
24-latek usłyszał już zarzut uszkodzenia ciała taksówkarza. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
źródło: KSP