Becky Shaw, gdzie jesteś? „Zbiornik 13” Jon McGregor [recenzja]

Zbiorniki, podobnie jak kamieniołomy, bywają niebezpieczne. Głębokie, opustoszałe, wypełnione złowrogą ciemnością. Zbiorniki mają w sobie coś tajemniczego, coś, co z łatwością mogą ukryć. W zbiornikach, nawet tych najbardziej zarośniętych, mogą wydarzyć się bardzo złe rzeczy. Tak złe jak zaginięcie dziecka. Becky Shaw. Dziewczyna jakich wiele, tysiące, miliony. Dziewczyna o której rzadko się mówi, jeszcze rzadziej pisze w kolorowych brukowcach. Przynajmniej do czasu, gdy na jaw nie wypłyną sensacyjne doniesienia. Jak to jest zaginąć? Czy tak, jak zgubić się na spacerze w lesie, w nieznanym mieście na drugim końcu świata? Jak to jest przepaść jak przysłowiowy kamień w wodę? Kto martwi się losem dziecka, które wyparowało, gdy myszołowy szykowały się do wiosennego balu? Historia jakich wiele. Słowo „zaginiona” nie schodzi z ust mieszkańców, turystów, a nawet tajemniczych przyjezdnych. Sprawą żyją dosłownie wszyscy. Każdy ma nadzieję na szczęśliwy finał, na pozytywne zakończenie, na dobre wieści. Ale one z jakiś sobie tylko znanych przyczyn nie nadchodzą. Albo idą, ale nie śpieszno, bo w końcu kto by się przejmował nastolatką. Mijają dni, miesiące, lata. Czy działania podjęte w rytmie zgodnym z porami roku przyniosą odpowiedzi na najczęściej zadawane pytanie „gdzie jest Becky?”. Czy zawieszona w jakimś dziwnym letargu miejscowa ludność przejrzy na oczy? Czy dostrzegą to, czego dostrzec w głębi duszy wcale by nie chcieli? Czy znajdą się śledczy zdeterminowani do poznania prawdy, do rozwikłania makabrycznej historii? Konferencje, działania, niepewność, rutyna, konferencje, niepewność, rutyna, rutyna. I tak zdaje się bez końca. Ale uwaga, w psotną noc wiele może się wydarzyć. Fakty dotąd nieznane, usypane w kopce poplątanych relacji międzyludzkich być może ujrzą światło dzienne. Być może pojawią się po srogiej zimie, upalnym lecie, depresyjnej jesieni. Jon McGregor zabiera Czytelnika w podróż do pięknego świata, gdzie rytm życia i śmierci wyznaczany jest przez naturę. Piękno i dzikość to najważniejsze cechy przyrody. Byłoby idealnie, gdyby nie nieszczęsne zaginięcie dziewczynki. Czas nie płynie, on ucieka. A tymczasem na Motylowym Safari próżno szukać śladów Becky. Kamieniołomy i wrzosowiska, zapuszczone tereny. To zdecydowanie nie są dobre miejsca dla samotnej dziewczynki. Kto stanie się głównym podejrzanym, dokąd zawędrują dzieci w poszukiwaniu koleżanki? Co zostanie odkryte w poszczególnych zbiornikach? Czary, klątwy, magia, a może majaki, złe sny, przywidzenia? Prawda z pewnością gdzieś leży, zatopiona w bagnie ludzkich gdybań i domysłów. Plotek i półprawd, historii niewiarygodnych i najzwyczajniej nudnych. Prawda gdzieś tam utknęła, pośrodku zbiornika. Leży i szlocha. Jesteście gotowi na niecodzienną, dziwną, podróż w nieznane? Chcecie przekonać się, na ile ważne są ludzkie sprawy, jak upływ czasu potrafi człowieka zniszczyć, złamać, przemielić, zmienić? Jeśli tak, to zapraszam. Podejmijcie wyzwanie. Odszukajcie Becky Shaw.

Autor: JON McGREGOR
Tytuł:
ZBIORNIK 13
Wydawca: Spółdzielnia Wydawnicza „Czytelnik”
Rok wydania:
2018
ISBN:
978-83-07-03416-4
Liczba stron:
294

Facebook