Stare Kiejkuty. Ilekroć pomyślę o tym, jak często tamtędy przejeżdżałam, zawsze kręci mi się w oku łza. Uwielbiam mazurskie lasy, mają swoją niepowtarzalną moc, drzewa rosną tam jakby większe, roślinność wydaje się być bardziej bujna, piękniejsza, niż gdziekolwiek indziej. Ten, kto powołał do życia Ośrodek Kształcenia Kadr Wywiadu właśnie w tak urokliwym miejscu, z pewnością znał się na rzeczy. A dziś, dzięki mojemu ulubionemu duetowi – Marcinowi Falińskiemu i Rafałowi Barnasiowi – Stare Kiejkuty znów dają o sobie znać. Czyżby dały o sobie znać demony przeszłości?
Nakładem Wydawnictwa Czarna Owca ukazała się powieść sensacyjno-szpiegowska „Obcy horyzont”. Tym razem autorzy przenoszą nas w czasie do lat 80/90, by śledzić burzliwe losy bohaterów wystawionych na ciężką próbę. Czy oficer z Centrali wytypował właściwych ludzi do tak ważnej dla bezpieczeństwa kraju misji? O czym marzyli Marcin, Anita i Sebastian wiążąc swoje życie zawodowe z tajnymi operacjami? Historia zawarta w „Obcym horyzoncie” mogłaby wydarzyć się naprawdę, tym bardziej, że nawiązuje do zdarzeń, które miały miejsce w historii. Prawda finezyjnie łączy się z fikcją, uroku całości dodają jak zawsze okraszone kolorami i zapachami szczegółowe opisy egzotycznych miejsc. Można odnieść wrażenie, że lektura jest przewodnikiem po najpiękniejszych rejonach świata. Afryka, Maroko, Rabat, Kapsztad czy Seszele to tylko nieliczne miejsca, w których rozgrywa się akcja powieści.
Tajemnice, kłamstwa i nieustanne poczucie zagrożenia nadają kierunek ucieczki Stefana. Jednak, jak długo można uciekać przed KGB i czy w ogóle ucieczka jest możliwa? Na te pytania przez niemal całą powieść będziecie starali się odnaleźć odpowiedzi. Dramat ukazany oczami zdesperowanego, zastraszonego człowieka, z pewnością wzbudzi szereg emocji. Kto był tym dobrym, a kto złym? Gdzie, w świecie służb specjalnych przebiega cienka granica między operacją specjalną, a prymitywnym światem przestępczości? Faliński i Barnaś do perfekcji opanowali sztukę zastawiania ślepych tropów, dzięki czemu czytelnik do końca powieści czerpie przyjemność z dedukcji. Dobra zabawa to jednak nie wszystko. W „Obcym horyzoncie” poznajemy kulisy funkcjonowania wywiadu, metody prowadzenia obserwacji z całym wachlarzem pomysłów na zdobywanie informacji. Wiedza ma jednak swoją cenę, czasem kosztuje utratę życia.
Czy można uciec jak najdalej, zapominając o przeszłości? Prawdopodobnie nie. Są jednak i tacy, jak Stefan, którzy niejedno widzieli i słyszeli. Dzięki nim możemy odbyć podróż w najbardziej niebezpieczne rejony świata przyglądając się prowadzonym przez służby nieczystym interesom. Bangkok wciąga, podobnie jak fabuła tej powieści. Nic dziwnego, skoro zapierające dech w piersiach widoki czy wysublimowane smaki wytrawnych potraw kontrastują z drastycznymi egzekucjami i tajemniczymi „zniknięciami”. Komu uda się rozwiązać zagadkę zaginięcia nielegała? Jakie siły i środki trzeba będzie zaangażować, by operacja zakończyła się sukcesem, a nie fiaskiem?
Oparta na doświadczeniach życiowych, a może nawet i zawodowych, autorów fabuła niewątpliwie magnetyzuje. Spotykamy tajemniczych kontrahentów prowadzących, jak się okazuje, dość ryzykowną grę. Warto sięgać po powieści napisane przez fachowców od służb specjalnych, którzy umiejętnie przemycają prawdę do świata fikcji. Nieustające, a wręcz narastające poczucie zagrożenia sprawia, że trudno się od tej powieści uwolnić. Walka sił trwa w najlepsze, co widzimy także w realu. Powodzenie misji wisi na włosku, a zakończenie nie musi przecież być z happy endem. Szpiony walczą do końca, tylko nie wszyscy stosują te same reguły gry, brudnej gry.
Ponoć ryzyko wpisane jest w życie oficera wywiadu. Czytelnik sam sobie musi odpowiedzieć na pytanie, czy chciałby aż tak ryzykować będąc na miejscu bohaterów. Analizując zdarzenia uwiecznione na stronach „Obcego horyzontu”, odkryjecie że zamachy nie są dziełem szaleńców, ale ludzi, którzy nimi rządzą. A może wprost przeciwnie? Każdy w tej powieści znajdzie i odkryje coś innego, coś dla siebie, o sobie i o świecie, w którym przyszło nam żyć. Polecam lekturę miłośnikom powieści szpiegowskich, lubujących się w poszukiwaniu powiązań przyczynowo-skutkowych oraz czytelnikom nastawionym na doznania natury estetycznej. Słońce, woda, piach, kolory, zapachy, smaki. Tutaj znajdziecie absolutnie wszystko, czego dusza zapragnie. Zróbcie ten pierwszy krok w Waszą najdalszą podróż z oficerami polskiego wywiadu. Kiejkuty welcome to.
Autor: Marcin Faliński, Rafał Barnaś
Tytuł: Obcy horyzont
Wydawca: Wydawnictwo Czarna Owca
Rok wydania: 2023
Liczba stron: 388