Zbrodnia w teksasie

fragm.okładki "Bardzo spokojna okolica" Wyd. Czarne

Lato 1980 roku podniosło temperaturę śledztwa w sprawie brutalnego zabójstwa wspaniałej kobiety, żony i matki. Zbrodnia popełniona w bajecznie sielskiej, urokliwej okolicy wzbudziła w mieszkańcach Wylie w Teksasie emocje, które skutkowały głęboką rysą na nieskazitelnej, do tej pory, społeczności lokalnej. W takich niewielkich, klimatycznych miejscowościach każdy zna każdego, a sekrety długo nie pozostają sekretami. Brak anonimowości i niezwykle silne więzi między ludźmi sprawiają, że tkanka miasteczka nie pęka szybko pod naporem ciosów. Chyba że, tych ciosów jest kilkadziesiąt.

Nakładem Wydawnictwa Czarne ukazał się reportaż wybitnych amerykańskich dziennikarzy, którzy powrócili do zbrodni sprzed czterdziestu lat. John Bloom i Jim Atkinson przybliżają kulisy śledztwa, w które zaangażowano olbrzymie siły i środki. Dość powiedzieć, że na stronach publikacji znajdziecie najwybitniejszych specjalistów z zakresu medycyny sądowej, jak dr Di Maio oraz ekspertów z różnych dziedzin kryminalistyki. Autorzy dokonują wnikliwej rekonstrukcji zdarzeń, które miały miejsce przed brutalnym i niezwykle szokującym zabójstwem. Wylie było oazą, w której wiły sobie gniazda rodziny planujące życie w zgodzie z przyrodą, blisko wartości, którym chcieli bezgranicznie się poświęcić. To, co miało stanowić trzon życia w spokojnej okolicy, zostało bezpowrotnie zniszczone. Co tak naprawdę wydarzyło się feralnego lata 1980 w Teksasie, i w jaki sposób zdarzenia te wpłynęły na życie opinii publicznej dowiecie się z książki Blooma i Atkinsona.

Poszczególne rozdziały przybliżają sylwetki bohaterów tej krwawej historii. Każdy mógł zabić, chociaż skala okrucieństwa związanego ze sposobem popełnienia tej zbrodni zbiła z tropu najlepszych śledczych. Warto zwrócić uwagę na sposoby prowadzenia postępowania dowodowego i procesowego w latach 80’ przez amerykański wymiar sprawiedliwości. Ówczesna palestra również była mocno powiązana z osobami wpływowymi, o czym przekonacie się z lektury. Książkę polecam czytelnikom zainteresowanym kulisami autentycznych spraw kryminalnych. Chcącym zgłębić wiedzę o prowadzonych czynnościach dochodzeniowo-śledczych sprzed blisko czterdziestu lat. To już historia, ale niezwykle interesująca, zwłaszcza, gdy tak wybitni medycy sądowi byli angażowani w śledztwa. Dlaczego Betty zginęła, i czy tej zbrodni można było zapobiec? Czy wydział dochodzeniowy hrabstwa Collin stanął na wysokości zadania typując właściwego podejrzanego w tej sprawie? Kto mącił i próbował zacierać ślady? Na te pytania i wiele innych związanych z brutalną zbrodnią, odpowiedzi szukajcie w „Bardzo spokojnej okolicy”.

Skomplikowane, wielowątkowe i trudne wykrywczo śledztwa nie były codziennością komendanta Abbotta. Za fasadą silnej wewnętrznie społeczności kryły się mroczne tajemnice. Autorzy wydobyli je na światło dzienne, abyśmy mogli spojrzeć na motyw zbrodni, ofiarę i sprawcę z szerszej perspektywy. Ciekawostką jest nawiązanie w treści publikacji do jednego ze znanych filmów mistrza grozy. Czy za kraty trafiła właściwa osoba? Kansaskie gazety również miały swój niemały udział w podsycaniu emocji. O tym, jak relacjonowano przebieg procesu, dowiecie się z publikacji. Zachęcam do poznania specyfiki miasteczek, w których amerykański sen zmieni się w prowincjonalny koszmar. Oczy i uszy nie wystarczyły do przekazania śledczym swoich podejrzeń, a zdaje się, że mieszkańcy Wylie z pewnych powodów nabrali wody w usta. Nie ulega wątpliwości, że w bogobojnej społeczności zabójstwo przy użyciu siekiery musiało wstrząsnąć sumieniem parafian. Czy wystarczająco, aby prawda wyszła na jaw? Przekonajcie się sami. Mam nadzieję, że podzielicie się wrażeniami po zakończonej lekturze.

Autor: John Bloom, Jim Atkinson
Tytuł: Bardzo spokojna okolica
Wydawca: Wydawnictwo Czarne
Rok wydania: 2023
Liczba stron: 398

Facebook