Zbrodnie, kradzieże i oszustwa

Historia potrafi oczarować, zwłaszcza, jeśli pokazana jest w sposób nietuzinkowy, z pasją i smakiem. Czy zdarzenia sprzed blisko stu lat mogą trafić w czytelnicze gusta? Oczywiście. Pod warunkiem, że przedstawienia autentycznych historii o zabarwieniu kryminalnym podejmie się człowiek o starej duszy i młodym umyśle.

Nakładem Wydawnictwa Agora ukazała się książka Jacka Dehnela „Tajna Warszawa”. Jest to zbiór historii zbrodni, kradzieży i oszustwa międzywojennej stolicy, które opisane zostały w tygodniku „Tajny detektyw”. Będę w Wami szczera, jest to mój ulubiony tygodnik, który także znajduje się w mojej kolekcji. Gdy tylko dowiedziałam się o książce Jacka, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Jest w tym tajniackim świecie dreszczyk emocji, gwarantujący doznania, jakich nie sposób znaleźć we współczesnej prasie. To plastyczny sposób i styl opisywania tragicznych, w większości, zdarzeń, roli ofiar, ich losów, a także przewrotów w ówczesnych procesach sądowych.

Z tym większą przyjemnością przystąpiłam do lektury „Tajnej Warszawy”. Już sama okładka zachęca do sięgnięcia po „starą” książkę. Tak, jest na niej odciśnięte piętno kryminalnego okresu międzywojennego. Czarno-białe fotografie przedstawiają ludzi, których los w taki czy inny sposób, cóż, połączył z tygodnikiem „Tajny detektyw”. Czy oni zabiegali o tę sławę? Tego nie wiadomo. Jako redaktorka „Gazety Śledczej” nie mogłam przejść obojętnie wobec faktu ukazania się „Tajnej Warszawy” Jacka Dehnela. Polecam tę książkę wszystkim żywo zainteresowanym dawnymi historiami kryminalnymi, przestępczym obliczem Warszawy lat 30’. Nie będziecie rozczarowani, a wręcz dam sobie rękę uciąć, że sposób przybliżenia tej tematyki z pewnością Was zachwyci. Ponad trzysta stron bogato ozdobionych fotosami z „Tajnego detektywa”, ogrom wiedzy i ciekawostek zaserwowanych przez pasjonata z krwi i kości, który ostrożnie balansuje między żartem, a powagą sytuacji i grozy.

Będzie mrocznie, drodzy Państwo. Na stronach „Tajnej Warszawy” znajdziecie poszatkowane zwłoki, makabryczne i budzące, a jakże, odrazę scenerie. Lektura dla ludzi o mocnych nerwach, ale i kochających sztukę. Czy jedno wyklucza drugie? O nie! Historia pokazuje, że śmierć pojawia się w różnych miejscach, zarówno w urokliwych, jak i obskurnych, wśród ludzi określanych mianem „ważnych osobistości”, jak i tych, żyjących na melinach. W „Tajnej Warszawie” spotkacie ich wszystkich, pięknych, mądrych, znanych, cenionych, ale także i zupełnie anonimowych, będących przypadkowymi ofiarami nieprzypadkowych sprawców. Odwiedzicie znane wówczas lokale, w których bawiono się i śmiano, tańczono i kochano, ale także i mordowano. Niezwykłe lata, ciekawe i warte poznania. Myślę, że dla każdego, kogo interesują motywy sprawców, modus operandi, jak i warstwa wiktymologiczna, ta książka może okazać się kluczem do wielu odpowiedzi na kryminalne zagadki.

Zachęcam do zgłębienia kulis głośnych procesów, a także stanu międzywojennego wymiaru sprawiedliwości, surowości zapadających wyroków i dotkliwości kar. Nieocenionym atutem tej książki jest pokazanie dawnej Warszawy, jej topografii wraz z odniesieniem do stanu obecnego. To właśnie te komentarze i dopowiedzenia sprawiają, że historia tamtych zbrodni, znów trafia na języki kryminologów, pasjonatów kryminalistyki i medycyny sądowej. Ciekawostką jest również przybliżenie metod dochodzeniowo-śledczych oraz sposobu, w jaki prasa informowała o kryminalnych zdarzeniach, sensacjach i skandalach. To już zdaje się odległa szkoła dziennikarstwa, zawierająca w sobie pewien pierwiastek romantyzmu, błysku i detektywistycznej wnikliwości. Jak stare, dobre kino. Zresztą o popkulturze i przestępczej otoczce okalającej aktorów, muzyków i artystów także dowiecie się z książki Jacka Dehnela.

Jeśli fascynuje Was kryminalna przeszłość, to sprawcie sobie prezent w postaci „Tajnej Warszawy”. Przeczytacie w niej między innymi o tajemniczych okolicznościach włamania do muzeum, gangu szantażystów, zabójstwach w dobie Wielkiego Kryzysu, a nawet o polskich szpiegach. Pikanterii z pewnością dodaje rozdział poświęcony aferom kokainowym. Wciągano, zażywano i zabijano. Trudne śledztwa, makabryczne zbrodnie, dramatyczne sceny i tragiczne wypadki. Czego chcieć więcej? Zdjęć! Proszę bardzo, są i zdjęcia, niemal na każdej stronie. Przyjrzyjcie się dawnej architekturze miast, ludziom, ubiorom, a nawet i jesiotrowi na stoisku w Halach Mirowskich. Kryminalny majstersztyk. Gorąco polecam „Tajną Warszawę” Jacka Dehnela. Wspominałam o wróżkach, z których usług tak chętnie korzystano albo o nawiedzonych miejscach? Jeśli nie, to znaczy, że jeszcze o wielu ciekawych sprawach dowiecie się z lektury. „15 kobiet w sidłach fordancera” i cyrk, w którym nikt się nie śmiał. Naprawdę fascynujące!

Autor: Jacek Dehnel
Tytuł: Tajna Warszawa
Wydawnictwo: Agora
Rok wydania: 2024
Liczba stron: 351

Facebook