Trefne dolary

źródło:Policja Wrocławska

38-letni mieszkaniec Wrocławia próbował w kantorze na terenie jednej z galerii, wymienić trzy studolarowe banknoty. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że jeden z banknotów był fałszywy.

Mężczyzna przyszedł do jednego z kantorów mieszczących się w galerii handlowej. Poinformował kasjerkę, że chciałby wymienić dolary na złotówki, a następnie położył na kontuarze trzy banknoty o nominale stu dolarów każdy. Pracownica kantoru postanowiła dokładnie przyjrzeć się amerykańskiej walucie, ponieważ jej uwagę zwrócił jeden z banknotów włożony pomiędzy dwa pozostałe.

Studolarówka, w przeciwieństwie do pozostałych, nie miała numeru seryjnego oraz różniła się kształtem i rozmiarem od oryginału. Podejrzewając, że banknot może być sfałszowany kasjerka wykorzystała nieuwagę klienta i zawiadomiła o tym fakcie policję. Po zaledwie kilku minutach na miejscu byli już wywiadowcy z komendy miejskiej.

Funkcjonariuszom wystarczył rzut oka na „banknot”, aby stwierdzić, że posługujący się nim mężczyzna popełnił przestępstwo. 38-latek został zatrzymany i doprowadzony do policyjnej izby zatrzymań.

Dzięki doświadczonym policjantom pionu dochodzeniowo – śledczego z Komisariatu Kolejowego we Wrocławiu, którzy prowadzili tę sprawę, udało się również zebrać materiał dowodowy oraz opinie biegłych, które umożliwiły postawienie mężczyźnie zarzutów.

Choć zdarzenie wydaje się na swój sposób błahe i zabawne, to ustawodawca bardzo surowo potraktował tego typu przestępstwa i wprowadzanie do obrotu fałszywych banknotów, zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.

Praca policjantów przyniosła pożądany efekt, bowiem prokurator postawił 38-latkowi zarzuty popełniania dwóch przestępstw m.in. wprowadzania do obiegu fałszywych banknotów, a także oszustwa.

źródło:Policja Wrocławska

Facebook