Gry służb specjalnych. Teczki z hakami znikają

fragm.okładki "Mentor" Kafir/ Wyd. Bellona

Interesuje Was tajne przez poufne, z uwagą śledzicie najnowsze doniesienia ze świata geopolityki? Niepokoi Was to, co dzieje się na polskiej granicy? A może wciąż zastanawiacie się, kto tym całym chaosem steruje? Jeśli choć na jedno z tych pytań odpowiedzieliście „tak”, to znaczy, że najnowsza książka Kafira powinna trafić do Waszych rąk.

Nakładem Wydawnictwa Bellona ukazała się piąta część przygód pułkownika Radosława Sztylca. W „Mentorze”, podobnie jak w poprzednich częściach, znajdują się postacie niepokojąco podobne do swoich autentycznych odpowiedników. Mamy chociażby Kiszczaka, Wałęsę, zamordowanego księdza oraz generałów, których nazwiska przy procesie toruńskim były odmieniane przez wszystkie przypadki. Akcja w dużej mierze osadzona jest w latach 80’ i nawiązuje do kilku grubszych afer, których nie przykryła nawet peerelowska płachta cenzury. Kafir wie o czym pisze, a ci, którzy znają historię, z pewnością odnajdą w tej powieści wiele smakowitych kąsków polityczno-kryminalnych. Nie jest to jednak książka kucharska, chociaż oficerowie jedzą i piją w miejscach, o których w 2024 roku moglibyśmy powiedzieć „kultowych”.

„Mentor” wciąga od samego początku, a to za sprawą wyrazistych i barwnych postaci, a także misternie utkanej sieci nawiązań do zdarzeń, które autentycznie zatrzęsły polską sceną polityczną. Będzie politycznie i sensacyjnie, nic dziwnego, morderstwa prominentnych, szanowanych i cieszących się autorytetem nie należały w czasach PRL-u do rzadkości. Cenię twórczość Kafira, ponieważ upatruję w niej nie tylko ziarna prawdy, ale całe plantacje prawd, których nie wykosiła ręka obcych służb. Czy aby na pewno nikt nie zaorał tego pola? Przekonajcie się sami. Lektura idealna dla zainteresowanych działalnością służb specjalnych, dla czytelników, którzy oczekują od powieści bogatej, wielowątkowej fabuły, charakternych bohaterów i dreszczu emocji.

Tych emocji w powieści nie brak, gdyż oficerowie sami proszą się o kłopoty. Kto dla kogo pracuje, co skrywają teczki ukrywane w tajnych archiwach, komu zależało na wykończeniu niepokornych i niewygodnych? Historia polskich służb specjalnych ma posmak i barwę krwi, a wiele spraw do dzisiaj nie zostało wyjaśnionych. Autor z finezją wprowadza nas do świata agentury, szpiegów i naukowców, prowadzących badania na terenie ściśle tajnych jednostek. Sprawnie żongluje historycznymi faktami, otwierając skrytki zarezerwowane dla esbecji, współpracowników będących na usługach obcych wywiadów czy odgórnych rozkazów likwidacji zagrożeń. Powieść czyta się naprawdę przyjemnie, a po jej zakończeniu mnożą się w głowie pytania, które warto byłoby zadać Kafirowi.

Polecam „Mentora” czytelnikom lubiącym mroczne historie oplecione wokół tematyki służb specjalnych. Zrobi się niebezpiecznie, macki Stasi i KGB sięgają naprawdę daleko. Nie każdy wyjdzie z tej powieści żywy, a rywalizacja na szczeblach władzy ujawni prawdziwe inspiracje i motywacje zleceniodawców. Kafir wie jak pisać, aby tajne gry rozpisane na ponad trzystu stronach angażowały umysł odbiorcy. Są sceny grozy, ale i momenty zabawne, niebanalne dialogi nasycone żargonem i bluzgami, a do tego, co warto podkreślić, piękne, ambitne, zdolne i silne kobiety. Okazuje się, że wywiad wojskowy przyciąga nie tylko mężczyzn, ale i kobiety mogą się w tych strukturach odnaleźć i spełnić.

Z książki Kafira wyniesiecie tyle, ile chcecie. Dobrą prozę, zabawne dialogi, cięte riposty, refleksje głównych bohaterów, których być może, tak jak ja, zapamiętacie na zawsze. Łapcie te chwile, przy dobrej powieści, wartkiej akcji osadzonej w ciekawych i trudnych czasach. Korzystajcie z wiedzy tych, którzy chociażby poprzez prozę starają się coś więcej przekazać. To także czytanie między wierszami, w rozdziałach o stole z powyłamywanymi nogami czy ciszy przed burzą, może być fascynującą literacką przygodą. Zajrzycie do konfesjonału, podsłuchacie rozmowy o pseudodemokracji, doświadczycie tego, o czym wielu prominentnych polityków nie chce dziś pamiętać. Pamiętajcie, teczki wciąż są w obiegu, a gra jeszcze się nie skończyła.

Autor: Kafir
Tytuł: Mentor
Wydawnictwo: Bellona
Rok wydania: 2024
Liczba stron: 373

Facebook