Mężczyzna był jednym z najważniejszych szefów zorganizowanej grupy przestępczej, zajmującej się legalizacją luksusowych samochodów, kradzionych z terenu Unii Europejskiej. Według ustaleń śledczych grupa Dawida K. zalegalizowała co najmniej 15 aut skradzionych w Niemczech i Belgii (głównie BMW) i 8 wyłudzonych z wypożyczalni (dostawcze mercedesy) o wartości 3 mln złotych. Policjanci odzyskali do tej pory 12 samochodów, które następnie zostały zwrócone niemieckim i belgijskim firmom ubezpieczeniowym.

Grupa zajmowała się również wystawianiem nierzetelnych faktur i wyłudzaniem podatku VAT z tytułu wewnątrzwspólnotowych dostaw towarów. Członkowie grupy prali brudne pieniądze z tego tytułu. Według ustaleń śledczych, grupa wyłudziła co najmniej 11 milionów złotych. Zyski lokowane były w budowę osiedla domków jednorodzinnych w Warszawie, by utrudnić organom ścigania wykrycie przestępczego procederu. Prokurator wydal decyzję o zabezpieczeniu majątkowym na 5 mln złotych. Zatrzymano 18 osób, którym przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Trzy z tych osób usłyszały zarzuty kierowania grupą, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

źródło: CBŚP