POLICJANT: Czyli jak służyć, żeby sobie zwieraczy przy okazji nie uszkodzić i do zasłużonej emerytury bez pampersów jakoś dopełzać.
Podstawa to umieć się opierdalać, odpychać od siebie wszelką odpowiedzialność, zostawiać robotę po pierdolnięciu drzwiami komendy, nie odbierać telefonów służbowych w czasie wolnym, nie bać…