4.05.br. anonimowa osoba powiadomiła policjantów z Trzemeszna, o tym, że na terenie jednej z sąsiedniej posesji widziała sarnę. Według świadka, zwierzę mogło być tam przetrzymywane. Do miejsca zamieszkania 65-letniego mężczyzny – wspólnie ze strażnikiem ze Straży Leśnej w Nadleśnictwie Gołąbki, pojechali miejscowi funkcjonariusze. W pomieszczeniach gospodarczych pod wskazanym przez świadka adresem, policjanci znaleźli martwą sarnę.

Według ustaleń śledczych, mężczyzna złapał biegającą po ulicy sarnę, zaniósł ją na swoje podwórze, a następnie zabił. Z przeprowadzonych oględzin wynika, że było to dorosłe zwierzę, ważące około 15 kilogramów. Od strażnika ze Straży Leśnej przyjęto zawiadomienie o przestępstwie. Straty na szkodę Skarbu Państwa wyniosły 2 000 złotych. Funkcjonariusze zabezpieczyli tuszę sarny oraz dwie siekiery. Został też powołany biegły z dziedziny higieny weterynaryjnej, który określi przyczyny śmierci sarny. Sprawa jest w toku. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.

źródło: KWP w Poznaniu