Dla jednych są bogami, dla innych zerem, nikim. Wzbudzają emocje, głównie lęk i strach. Kojarzą się z tym co złe, mroczne i pełne przemocy. Nic dziwnego, w większości wychowują się w dzielnicach i domach pozbawionych ciepła i bezpieczeństwa, bez grama nadziei na lepsze jutro. Jacy oni tak naprawdę są, jaka jest historia ich klubu i jak stali się najbrutalniejszym gangiem kiboli?
Nakładem Wydawnictwa Agora ukazała się książka Marcina Pietraszewskiego „Wojny niebieskie” traktująca o świecie, który dla większości z nas jest mało znany. Niemal każdy z nas słyszał lub czytał o ustawkach, haraczach, narkotykach i krwawych porachunkach. Strzępki informacji wielokrotnie zdobiły pasek wiadomości. Krótkie, lakoniczne komunikaty okraszone ksywami i zarzutami tak naprawdę niewiele mówiły o tym, jak skonstruowany jest i jak funkcjonuje świat kiboli. Książką zainteresowałam się, ponieważ uznałam, że warto poznać filozofię działania, kodeks postępowania i zasady panujące w hermetycznym świecie kiboli. W tej historii nie chodzi o gloryfikację przestępczości, ani tym bardziej działań przestępczych poszczególnych członków zwaśnionych klubów. „Wojny niebieskie” zostały napisane w formie pamiętnika, przez co czytelnicy mogą odnieść wrażenie, że jest to narracja pierwszoosobowa jednego kibola, który przedstawia pewną chronologię zdarzeń. Nie jest tak do końca, gdyż autor zmiksował wiele życiorysów swoich bohaterów. Wszystkie wydarzenia, które opisano na stronach „Wojen niebieskich”, wydarzyły się naprawdę, dla niektórych niestety naprawdę.
O czym przeczytacie? O świętej wojnie między kibolami, początkach zatargów, przyczynach konfliktów i siłowych metodach rozwiązywania problemów. Typowo męska lektura w pełni oddająca realia panujące w środowisku chuliganów. Skąd i jak się rekrutują, co muszą zrobić, aby zasłużyć na udział w grupie i przychylność góry? Ile warte jest dla nich zdrowie i życie, co są w stanie poświęcić dla dobra klubu, i czy ten klub naprawdę jest dla nich najważniejszy? Przed Wami opowieść o miłości do niebieskiej drużyny, braterstwie i zdradzie. Dzięki Marcinowi Pietraszewskiemu będziecie mieli okazję poznać zasady panujące w gangu kiboli. Staniecie oko w oko ze złem w jego najczystszej postaci. Z boisk, murawy i lasu przeniesiecie się do loży dla VIP-ów kończąc na ławce, niestety nie rezerwowej, ale sądowej. Autor przybliża nie tylko historię powstania Psycho Fans, jej działalność, ale także kulisy toczących się procesów. Kto, komu groził oraz jakie zarzuty postawiono członkom niebieskiej rodziny? – o tym dowiecie się z lektury. Co wiecie o psychofanach, co ich łączy, a co dzieli, jakie mają źródła finansowania? Komu służą, a komu szkodzą?
Książkę polecam każdemu, kogo interesują tematy związane z przemocą, przestępczością stadionową i kulisami działania gangów kiboli. Na rynku nie ma wiele takich opracowań, które ukazywałyby mroczny świat bez cenzury i otoczki akademickiej. W „Wojnach niebieskich” są ksywy, bluzgi, kibolowy slang, realia życia w grupie, która daje poczucie przynależności, niekiedy złudne. Jeśli ktoś nie funkcjonuje w tym środowisku, prawdopodobnie nie jest w stanie zrozumieć motywacji psychofanów. Stąd zachęcam do zapoznania się z efektem pracy Marcina Pietraszewskiego, który wnikliwie śledził losy kibolskich bojówek. To nie jest łatwy temat, a szalikowcy są solą w oku służb i polityków. Właśnie, w tej książce przeczytacie nie tylko o ustawkach, porachunkach, zemście i pieniądzach. Kryminalne wątki przeplatają się ze światem wielkiej polityki, a nawet służb specjalnych. Pojawiają się szpiedzy, krety i konfidenci. Afera goni aferę, a nad śledztwami wiszą chmury – żeby tylko.
Zachęcam do lektury, mając nadzieję, że dla wielu czytelników i czytelniczek będzie to cenne źródło informacji o świecie kiboli, takim jakim on jest, bez upiększeń i koloryzowania. Korzystajcie z wiedzy autora, który przybliża etiologię przestępczości stadionowej, historię powstania jednego z najgroźniejszych gangów kiboli oraz metody działania służb w walce z chuligaństwem. Mroczna i autentyczna opowieść z pewnością zainteresuje każdego, kto choć raz słyszał o „żołnierzach” i liderach Psycho Fans. A jeśli jeszcze nie słyszeliście, to tym bardziej odłóżcie na bok wyobrażenia o kibolach na rzecz faktów zawartych w „Wojnach niebieskich”.
Autor: Marcin Pietraszewski
Tytuł: Wojny niebieskie
Wydawnictwo: Agora
Rok wydania: 2024
Liczba stron: 359
