Tu nie ma miejsca na błędy

fot. M.Ruszczyk

Istnieje na pewno zestaw cech, które sprawiają, że człowiek ma predyspozycje do tej pracy. Na pierwszą myśl przychodzi mi do głowy zdolność podejmowania decyzji w silnym stresie, wyobraźnia przestrzenna, umiejętność ustawiania sobie priorytetów na dany moment oraz umiejętność adaptacji do zmieniających się warunków.

Z kontrolerem, autorem książki „Kontroler ruchu lotniczego” – rozmawia Anna Ruszczyk.

Na początku naszej rozmowy chciałabym zapytać cię o motywy popełnienia dzieła poświęconego kontrolerom ruchu lotniczego. W jakim celu, i z myślą o kim powstała ta książka?

W ostatnich miesiącach, w mediach pojawiło się bardzo dużo publikacji związanych z naszą pracą, natomiast są to często informacje wyrwane z kontekstu, które dla człowieka niezwiązanego z lotnictwem po prostu wypaczają obraz. Tak było od zawsze, więc mam nadzieję, że książka pozwoli spojrzeć na nasz zawód inaczej, niż przez pryzmat doniesień medialnych.

Dlaczego ukryłeś się pod pseudonimem p.o. Autora?

Nie chcę, żeby służba kontroli ruchu lotniczego była utożsamiana z konkretną osobą. Dzięki temu można skupić się na grupie zawodowej, a nie na tym, co się o kimś myśli.

Jakie są według ciebie cienie i blaski pracy na stanowisku kontrolera ruchu lotniczego?

Cieniem jest stres i zaburzenie godzin życia. Blaskiem tej pracy jest zdecydowanie świadomość, że razem z pozostałym personelem lotniczym zapewniamy bezpieczeństwo pasażerom.

Z jakimi wyzwaniami i problemami muszą borykać się kontrolerzy?

Szerzej zostało to opisane w książce, za to wymieniłbym najważniejsze, to są sytuacje awaryjne, przeciążenie stresem przez natężenie ruchu lotniczego, wszelkie inne sytuacje szczególne (m.in. chory na pokładzie oraz trudne warunki pogodowe).

Czy czujecie się wystarczająco docenieni przez szefów, najbliższe otoczenie, społeczeństwo?

Nie da się ukryć, że ludzie o naszej pracy nie wiedzą zbyt dużo. Myślę, że to się zacznie zmieniać. Poza tym w ostatnim czasie doszło do zmian, które dają nadzieję na odbudowę etosu kontroli ruchu lotniczego.

Które z mitów i stereotypów związanych z funkcjonowaniem waszego środowiska są szczególnie szkodliwe bądź krzywdzące?

Jest dużo krzywdzących stereotypów, natomiast nie ma co ich powielać w nieskończoność. Chciałbym, żeby pewnego dnia jedyny stereotyp, który zostanie będzie taki, że to są ludzie którzy dbają o bezpieczeństwo na płycie i na niebie (razem z resztą personelu lotniczego).

Czy istnieje profil idealnego kandydata do pracy na tym stanowisku?

Istnieje na pewno zestaw cech, które sprawiają, że człowiek ma predyspozycje do tej pracy. Szerzej zostało to opisane w książce. Na pierwszą myśl przychodzi mi do głowy zdolność podejmowania decyzji w silnym stresie, wyobraźnia przestrzenna, umiejętność ustawiania sobie priorytetów na dany moment oraz umiejętność adaptacji do zmieniających się warunków.

Brakuje chętnych do pracy na stanowisku kontrolera ruchu lotniczego?

Chętnych raczej nie (mówi się o ponad tysiącu kandydatów na kurs), jednak na kurs dostaje się około 20 osób, a po dwóch latach mniej więcej połowa zdaje egzamin na licencję kontrolera ruchu lotniczego. Natomiast na całym świecie, w kontroli ruchu lotniczego brakuje ludzi.

Jakie symptomy świadczą o tym, że kontroler zaczyna się wypalać zawodowo?

Wypalenie zawodowe dotyczy całego personelu lotniczego, ale od oceny raczej są specjaliści.

Czy jesteście przygotowani do prowadzenia trudnych, stresujących rozmów z pilotami?

Wszystkiego nie da się przewidzieć, natomiast podczas szkolenia uczymy się, jak radzić sobie w sytuacjach awaryjnych.

Jakbyś się zachował, gdyby pilot, z którym jesteś na łączach, poinformował cię, iż zamierza popełnić samobójstwo, zabijając przy okazji pasażerów?

Nikomu nie życzę, żeby znalazł się w takiej sytuacji, natomiast mamy opracowane procedury działań w sytuacjach awaryjnych.

W jaki sposób praca na tym stanowisku zmienia człowieka?

Ta praca uczy przewidywania, radzenia sobie ze stresem, jak również rygorystycznego przestrzegania przepisów.

Które ze zdarzeń związanych z wykonywaną pracą pozostanie w twej pamięci na zawsze?

Każdy z nas ma sytuacje, których nie zapomni. Niestety, każda z tych sytuacji daje możliwość łatwej identyfikacji osoby.

Jakich zmian, twoim zdaniem, wymaga lotnictwo, a w szczególności kontrola ruchu?

Cóż, jesteśmy elementem całego systemu, więc ciężko wypowiadać się o całości. Jego każda część ma inne problemy i oczekiwania. Na chwilę obecną cała branża potrzebuje stabilizacji i powrotu ruchu lotniczego z przed pandemii.

Dziękuję za rozmowę

Facebook