Był oknem na świat zbrodni, zaś na jego planie gościli prawdziwi mordercy. Imał się różnych zajęć, aż odfrunął mu trup. A co Wy wiecie o „inspektorze” Fajbusiewiczu?
Rzadko żyję cudzym życiem, nie śledzę nowinek ze świata gwiazd i gwiazdeczek. Nie interesuje mnie kto z kim wziął ślub bądź co gorsza właśnie się…