Przestępcy i policjanci – to Ich ścieżki krzyżują się każdego dnia. Podczas, gdy jedni planują i popełniają przestępstwa, drudzy próbują ich wykryć, namierzyć, zatrzymać i przekazać w ręce wymiaru sprawiedliwości. Konflikt interesów i wyścig z czasem nieustannie trwają, a stawka bywa wysoka. Co ich łączy, a co dzieli? Jakie mają cele i do czego dążą? Jakimi środkami i siłami dysponują? Czy człowiek spoza świata służb i przestępczości jest w stanie zdobyć wiedzę o podejmowanych przez nich działaniach wykrywczych i kontrwykrywczych? Tak. Ta wiedza jest dziś na wyciągnięcie ręki, i to od intencji sięgających po nią zależy, co uczynią ze zdobytymi informacjami.
Czasem mówi się o deptaniu sprawcy po piętach, innym razem o graniu śledczym na nosie, wyprowadzaniu w pole. Nikt nie chce się przyznać do porażki i popełnianych błędów. Sukces zawsze ma wielu ojców, to zrozumiałe. W przestrzeni publicznej nic jednak nie ginie, a tym bardziej w świecie wirtualnym. Niektórzy twierdzą że rozwój nauki i techniki usprawnił działania śledczych. Mają bowiem większe możliwości niż dawniej, wiedzę i środki potrzebne do zwalczania przestępczości. Nie do końca wiadomo natomiast czy i jak przestępcy się szkolą, w jaki sposób uczą się na błędach swoich i innych. Czytają podręczniki do kryminalistyki czy nie czytają? Biorą udział w szkoleniach z profilowania, a może nie widzą takiej potrzeby? Jak to właściwie jest, kto od kogo się uczy, i co z tej nauki wynika? Nic nie jest takie proste, jakby mogło się wydawać. Wiemy już całkiem sporo o kryminalistyce, której zadaniem jest między innymi opracowanie metod wykrywania przestępstw i ich sprawców, a także gromadzenie dowodów popełnienia przestępstw. Czas zatem na „Antykryminalistykę”, która pokaże zupełnie nowe, rzadko analizowane obszary walki z przestępczością. Pod takim tytułem, nakładem Wydawnictwa Difin ukazała się publikacja poświęcona taktyce i technice działań kontrwykrywczych.
Nie jest to vademecum napisane z myślą o przestępcach, choć prawdą jest, że ogrom wiedzy zawartej w książce może stać się motorem napędowym podejmowanych przez nich działań. Autorzy dołożyli wszelkich starań, aby zaspokoić ciekawość najbardziej wymagających czytelników. W sposób ciekawy i zrozumiały zaprezentowali innowacyjne, nieraz budzące kontrowersje metody działań kontrwykrywczych. Poruszyli zagadnienia, które do niedawna były jeszcze mało znane. To swoiste novum na rynku książki, aby prezentować newralgiczne treści, które mogą, ale nie muszą być wykorzystane przez przestępców. Zdecydowanie namawiam do lektury nie tylko mundurowych, ale wszystkich, których interesuje szeroko pojęte bezpieczeństwo. Multum ciekawostek i specjalistycznej wiedzy sprawia, że poszczególne rozdziały czyta się z wielkim zainteresowaniem. Każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Mamy bogactwo informacji dotyczących cyberprzestępczości, Darknetu, dezinformacji czy inwigilacji odwrotnej. Czytelnicy mogą dowiedzieć się jaka moc kontrwykrywcza kryje się w nowoczesnej technologii, a także na jakie nielegalne i legalne treści można natrafić w deep web.
Autorzy dzielą się wiedzą unikatową i cenną, dokładając cegiełki do muru kryminalistycznej wiedzy. Dzięki nim dowiecie się w jaki sposób i przy użyciu jakich metod przestępcy prowadzą działania kontrwykrywcze. Szczególnie interesujące są poruszone na łamach publikacji kwestie dotyczące platform komunikacyjnych wykorzystywanych przez zorganizowane grupy przestępcze. Warto zwrócić uwagę również na aspekty związane z terroryzmem w kontekście taktyki podejmowanych przez nich działań kontrwykrywczych. Ranga poruszanych zagadnień, a także szeroki wachlarz zagrożeń wynikających z działań kontrwykrywczych sprawiają, że nie sposób przejść nad tą publikacją obojętnie. Bankowość podziemna, czy przestępczość w biznesie nie są abstrakcyjnymi pojęciami. Każdego dnia dochodzi do przestępstw gospodarczych, a sprawcy robią wszystko, aby nie zostać złapanymi i ukaranymi. Stosują coraz bardziej wyrafinowane metody kamuflażu, korzystają z dobrodziejstw nowoczesnych i innowacyjnych technologii. Wiele z poruszonych w publikacji treści może nas zaskoczyć, rzucić nowe światło na naszą wiedzę i wyobrażenia o przestępcach. Przyjrzycie się przykładom nowinek technologicznych, które ułatwiają przestępcom ukrywanie swojej działalności. Nie zabraknie również ciekawostek z obszaru lingwistyki kryminalistycznej oraz odnoszących się do gangsteryzmu motocyklowego czy agentury specjalnej.
Warto sięgnąć po „Antykryminalistykę” naszpikowaną różnorodnością informacji związanych z taktyką i techniką działań kontrwykrywczych. Wiedzy nigdy dosyć, tym bardziej wiedzy, która może mieć realny wpływ na bezpieczeństwo każdego z nas. Bądźmy bardziej uważnymi i świadomymi zagrożeń. Analizujmy metody działania i modus operandi sprawców przestępstw, zwiększając jednocześnie świadomość społeczną. Przestępczość nie zna granic, z czego zdają sobie sprawę także korporacyjni psychopaci.
Redakcja Naukowa: Piotr Chlebowicz, Paweł Łabuz, Tomasz Safjański
Tytuł: Antykryminalistyka. Taktyka i technika działań kontrwykrywczych
Wydawca: Wydawnictwo Difin
Rok wydania: 2022
Liczba stron: 308