Resztę życia spędzą za kratami

Dożywocie to najsurowszy wymiar kary w polskim prawie. Obecnie w Polsce odbywa ją 535 osób. Każda z nich zabiła, zwykle z premedytacją i ze szczególnym okrucieństwem.

Polski serial dokumentalny „Dożywotniacy” to zapis rozmów z tymi, którzy resztę swojego życia spędzą za kratkami i zgodzili się opowiedzieć swoją historię przed kamerą. Wypowiedzi dożywotniaków uzupełniają inscenizacje i komentarze ekspertów – m.in. profesorów prawa, psychologów i funkcjonariuszy służby więziennej.

– Crime+Investigation Polsat jest najchętniej oglądanym kanałem o tematyce true crime, a to między innymi dzięki lokalnym produkcjom, w których nie boimy się poruszać trudnych tematów. Po pięcioletniej przerwie wracamy z jednym z ulubionych i najbardziej docenianych przez naszych widzów serialem „Dożywotniacy”. Pierwszy sezon tego programu zdobył Grand Prix podczas XIX International Film Festival w Olsztynie „Prison Movie”. W najnowszych odcinkach pokażemy historie pięciu osób skazanych na najwyższy wymiar kary przewidzianej w polskim prawie. Każdy z przestępców ma inne podejście do popełnionego czynu, co z mojego punktu widzenia jest jednym z najbardziej interesujących aspektów tego programu – mówi Agnieszka Kubiak, dyrektorka ds. lokalnych produkcji i kreacji Hearst Networks.

W drugim sezonie programu zobaczymy pięć kolejnych osób, które odsiadują karę dożywotniego pozbawienia wolności. Niektórzy z tych przestępców żałują tego, co zrobili, inni uważają życie ludzkie za bezwartościowe i bez zawahania się zrobiliby to jeszcze raz. Choć każda historia jest inna, to łączy ich jedno: bohaterowie programu do końca życia będą zmagali się ze swoją przeszłością w więziennych murach. Ich jedyną nadzieją na wyjście z więzienia jest warunkowe przedterminowe zwolnienie.

Wracamy do Państwa z drugą serią dokumentalnego cyklu „Dożywotniacy”, który realizujemy dla Crime+Investigation. To projekt wyjątkowy, nagrodzony Grand Prix na Międzynarodowym Festiwalu Filmów Więziennych „Prison Movie” w Olsztynie. Co mówią więźniowie odbywający najcięższą karę w polskim systemie prawnym? Jak opowiadają o swoich zbrodniach? Czy czują skruchę? Czy mają nadzieję na wolność? Serial „Dożywotniacy” to unikalna szansa spojrzenia przestępcom prosto w twarz – mówi Mikołaj Lizut, producent i reżyser.

„Dożywotniacy” – w środy, od 16 października o 21:00 tylko na Crime+Investigation Polsat

Odcinek 1

Janusz Kulmatycki

Podczas procesu media pisały o nim Diabeł. Od dziecka popełniał przestępstwa. Kradzieże, włamania do sklepów, biur i pomieszczeń administracyjnych w peerelowskich zakładach pracy. Już jako nastolatek trafił do poprawczaka. Później były kolejne odsiadki. W 1992 r., podczas rutynowej kontroli, zastrzelił policjanta. Sąd skazał go na karę śmierci, którą w drugiej instancji zamieniono na dożywocie. Kulmatycki od 32 lat przebywa w więzieniu. Nawrócił się i, jak twierdzi, przeszedł wewnętrzną przemianę.

Odcinek 2

Rafał Paluchowski

Badający go psychologowie jednogłośnie orzekli, że jest ponadprzeciętnie inteligentny, znakomicie funkcjonuje w więzieniu, nie sprawia kłopotów, choć ma wyraźne cechy dysocjacyjne, psychopatyczne. Może być bardzo niebezpieczny. Wiosną 2000 r. 20-letni Rafał Paluchowski zastrzelił jubilera podczas napadu na jego sklep w Skierniewicach. Przez następnych 12 lat wymykał się śledczym, choć wielokrotnie trafiał do więzienia za inne przestępstwa. W końcu, w 2014 r. usłyszał wyrok dożywotniego pozbawienia wolności za morderstwo.

Odcinek 3

Ireneusz Mikołajczyk

Marzył, żeby zostać zawodowym żołnierzem. Nie przyjęto go jednak, bo podczas dorywczej pracy przy remoncie mieszkania, okradł jego właściciela. W 2012 r. Wyjechał do Wielkiej Brytanii. W Wolverhampton Mikołajczyk razem ze swoim kolegą włamali się do domu starszego małżeństwa. Właściciele niespodziewanie wrócili do domu, więc napastnicy zamordowali ich przy pomocy młotka i noża. Sąd brytyjski skazał Mikołajczyka na dożywocie. Od 8 lat odsiaduje wyrok w Polsce.

Odcinek 4

Łukasz Pokorzyński

Oszustwo bankowe, które zorganizował w Oleśnicy, przynosiło mu ogromne zyski. Patent był prosty: Pokorzyński wyszukiwał w okolicy kandydatów na tzw. „słupy”. To przeważnie osoby naiwne i biedne, często z problemem alkoholowym. W zamian za niewielkie wynagrodzenie, kazał im założyć konto w banku, przejmował ich bankomatowe karty, a następnie, wykorzystując lukę w systemie bankowym, wyciągał pieniądze z bankomatów, debetując konta. Dwie wykorzystane przez Pokorzyńskiego osoby domagały się pieniędzy. Pokorzyński ze swoim wspólnikiem wywieźli ich do lasu. Jedną zastrzelili i zakopali. Druga, ciężko ranna, uciekła.

Odcinek 5

Jacek Klepadło

60-letni robotnik z Podlasia wiele lat spędził na emigracji. W Stanach pracował przy azbestach, później wyjechał do Belgii, gdzie pracował przy remontach mieszkań. Po pewnym czasie sprowadził z Polski swoją dziewczynę Barbarę, która zaczęła pracować jako sprzątaczka. W 2012 r. Klepadło, podczas domowej kłótni, zasztyletował kochankę i ciężko ranił jej przyjaciółkę. Zbrodnię popełnił w szale zazdrości, podejrzewając Barbarę o zdradę. Po dwóch latach odsiadki w Brukseli, belgijskie władze odesłały go do polskiego więzienia.

źródło: Hearst Networks

Facebook